Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy

Pokaż wątki Pokaż posty

ogród (nie)Mocy

AniazUroczyska 17:28, 14 gru 2018

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1269
Dragonka napisał(a)


Wiedza w moim wątku jest głównieToszkowego autorstwa, oczywiście wdzięcznam bardzo za jej pomoc i za to, że tyle razy niezmordowanie tłumaczy i objaśnia. Tak się nawet zastanawiałam, czy Ogrodowsko nie powinno Jej jakiegoś medalu czy innego odznaczenia za szczególne zasługi przyznać


Oczywiście, należałoby jakoś uhonorować! Chociaż ...Toszka nosi medale w naszych sercach ! Za wiedzę? Oczywista oczywistość, ale ... jest wiele osób , które posiadają ogromną wiedzę, ale nie umieją jej przekazać. A Toszka – tak , umie, tłumaczy cierpliwie , kawa na ławę, łopatologicznie, tak jakby siedziała w głowie początkującego ogrodnika i domyślała się, czego on może nie wiedzieć, choć dla innych jest to oczywiste! I za to jej cześć i chwała Również, za chęć pomagania i czas , który nam poświęca. Myślę też ,że takie podpowiadanie komuś w sprawie rabat ,zmian w wyglądzie ogrodu itp. jest dość niewdzięczną i trudną rolą, z którą Iwona świetnie sobie radzi. Bo, nie oszukujmy się, ludzie proszą o pomoc, niby chcą zmian, twierdzą że przyjmą każdą krytykę, ale w praktyce różnie to bywa, niejednokrotnie są jednak przywiązani do swojej wizji . Takie pomaganie , wymaga taktu, delikatności, aby zaproponować zmiany, a nikogo przy tym nie urazić.
PS Iwonko , od dawna myślałam ,żeby Ci w podziękowaniu, wymalować taką słowną laurkę, ale ciągle mi schodziło, bo to i czasu mało, i pisać nie lubię, i parszywie się czuję, i leniwa jestem z natury:, a tu mnie Basia znienacka swoim wpisem tak zmobilizowała Prawdę najprawdziwszą napisałam. Uff
PS 2 Jak Ty to robisz , że jesteś zawsze tam gdzie jesteś potrzebna? Czytasz wszystkie powiadomienia i sprawdzasz wątki , czy jest jakiś inny sposób?

kawa8002 20:17, 14 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Oj i ja przyłączam się do tej laurki. Moc podziękowań ślę i kłaniam się nisko i pokornie i dziękczynnie
____________________
Kasia między polem a lasem
Toszka 21:06, 14 gru 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Aniu, Basiu, Kasiu...
dziękuję wam bardzo za miłe słowa, ale jednocześnie proszę abyście mnie tak nie chwaliły. To mnie krępuje i mam ochotę zasupłać się w jakimś kąciku i przeczekać te komplementa.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
AniazUroczyska 22:21, 14 gru 2018

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1269
Toszka napisał(a)
Aniu, Basiu, Kasiu...
dziękuję wam bardzo za miłe słowa, ale jednocześnie proszę abyście mnie tak nie chwaliły. To mnie krępuje i mam ochotę zasupłać się w jakimś kąciku i przeczekać te komplementa.


No nie , jeszcze nam się Toszka w supełek zamieni Nie bądź Iwonko taka skromna, zasłużyłaś, pomagasz , poświęcasz czas ,no to po prostu-doceniamy, dziękujemy. No dobra, jeśli ”komplementa” Cię zawstydzają, to kończymy i przechodzimy do tego co najbardziej lubisz, odpytujemy z gleboznawstwa
kawa8002 23:46, 14 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
A może w ramach rewanżu okna umyć, rybę usmażyć, pierników naklepać?
____________________
Kasia między polem a lasem
Dragonka 15:53, 15 gru 2018


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
gogo napisał(a)
Witaj Basiu
Trafiłam do Ciebie od Ani Anpi i z wielkim uśmiechem na twarzy poznawałam Twój wątek.
Choć są problemy ze stworzenie ogrodu, podchodzisz do tego z poczuciem humoru.
Ja też tak lubię robić, tak jest zdecydowanie lepiej.
A czy koło Twojej Klary nie zmieści się drugi samochód?
Jeśli tak, problem byłby rozwiązany.
Namówiłabym eMa na zrobienie w miejscu pokazanym przez Nocka jakiegoś innego składzika, bo blaszak się nie mieści.
Mogłabyś kusić eMa lepszym rozwiązanie składowania jego " przydasiów " / więcej półek, blatów, szafek itd /.
I zadeklaruj pomoc w przenoszeniu rzeczy
A blaszak / jest ładny / mógłby znaleźć nowego właściciela.
I masz miejsce na ogród
Pozdrawiam



Witam Cię, Grażynko, bardzo mi miło Cię poznać Przepraszam, że odpisuję z opóźnieniem, ale jakoś czasu zamiast coraz więcej, to jakoś coraz mniej

Moc Ogrodowiska to jest to, co mi się podoba- każdy ma inne spojrzenie, zawsze jakiś nowy pomysł się pojawia. Składzik byłby dobrym pomysłem, bo garaż tam zablokuje przejście całkiem jak słusznie zauważyłaś. Problemem jest tylko mój eM, który nijak tego garażu oddać żywcem nie chce Garaż ma służyć jako garaż dla auta też. Obok mojej Klary nie ma miejsca na drugi niestety, to taki wąski wydzielony kawałeczek na końcu drogi,wchodzi jedno auto z trudem, a po bokach siatka.
Niemniej jednak dzięki za chęci i nowe spojrzenie Obawiam się, że będę musiała się rządzić tym, co mam. No chyba, że mróz mi mózg ściśnie i jakiegoś olśnienia doznam albo wydarzy się jakiś inny cud
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dragonka 15:57, 15 gru 2018


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Toszka napisał(a)
Aniu, Basiu, Kasiu...
dziękuję wam bardzo za miłe słowa, ale jednocześnie proszę abyście mnie tak nie chwaliły. To mnie krępuje i mam ochotę zasupłać się w jakimś kąciku i przeczekać te komplementa.


hehe Toszko,
rozumiem i żałuję, że Cię niechcący całkiem w zakłopotanie wprawiłam. Nigdzie się nie supłaj, nie zaszywaj, nie uciekaj Już słowa dobrego na Ciebie nie powiemy hehe. I promise
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Toszka 17:56, 15 gru 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Dragonka napisał(a)

(...) Już słowa dobrego na Ciebie nie powiemy hehe. I promise


No i to mi się podoba
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dragonka 18:46, 15 gru 2018


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Szwędam się ostatnio tak po cichutku po O. i wiedziona impulsem, a raczej impulsami licznie wynurzającymi się z różnych cudownych ogrodów tych dużych i tych małych, zrobiłam a) plan prawie 'profeskę' b) spis roślin, które chyba chciałabym mieć. I ta prosta acz pouczająca lekcja utwierdziła mnie w przekonaniu, żem jest jak kobieta w sklepie z milionem torebek- wiem, że nie wiem czego chcę..
Oczywiście wybieram najpierw co mi się baardzo podoba, potem szukam co to i jak się nazywa, zapisuję sobie w odpowiedniej kategorii ( dostałam pióro a że strasznie lubię nimi pisać to mam pretekst, nie? )
Wychodzi na to, że ramy ogrodu kuleją najbardziej. Na mojej liście znalazły się może 4, z czego jedyne iglaste i zimozielone to cis Wojtek, kolumnowy tak? tyle mi się udało po długich godzinach namysłu w pocie czoła wydumać.
Lista krzewów -jak cię mogę.
Za to lista bylin i kwiatów wszelkiej maści jest dłuuuga i za długa chyba jak na moje skromne areały. W dodatku, ja, niechętna w życiu codziennym kolorowi różowemu-jakie rośliny wybieram? Różowe. Lekko różowe. Różowawe. Chyba psychoanalityk powinien się wypowiedzieć
Z jednym miałyście rację- im dłużej się człowiek porusza po forum, tym bardziej gust się zmienia Nie brałam pod uwagę roślin zimozielonych bo tak bardzo tęskniłam za czymś kolorowym, ale muszę przyznać, że tak, ogrod to nie tylko lato. Zweryfikowałam swój pogląd. Zostało do odrobienia jeszcze tylko kilka tysięcy innych dylematów ogrodowych, hehe.


____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
kawa8002 19:54, 15 gru 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Oj Basiu, najchętniej bym Cię teraz przytuliła. W tej zmienności upodobań jestem razem z Tobą. Pamiętam, jak kiedyś moja koleżanka zamówiła jeżówki i żurawki. Paczka przyszła do pracy, więc podejrzałam sobie i myślę "oszalała"! Jedno i drugie polne i jakieś takie niemrawe, mało wyraziste. I jeszcze TYLE zapłaciła!!!! Teraz sama od niej te żurawki wyżebrałam na kolanach, a jeżówki zakupiłam za jeszcze więcej pieniędzy. Gusta się zmieniają i bardzo dobrze. Też mam listę chciejstw, modyfikowaną w zależności od nastroju. Tak ma widocznie być.
Pozdrawiam.
____________________
Kasia między polem a lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies