Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy

ogród (nie)Mocy

gogo 12:42, 12 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Masz stuprocentową rację, przecież śmiech to zdrowie
Więc śmiejmy się na co dzień i od święta.
Mój eM też ma specyficzne poczucie humoru, raźniej mi, że nie jestem w tym sama
Pomysł ze szpalerem kapusty " kapitalny ", już to widzę: zwykła, czerwona, włoska, brukselka
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Dragonka 12:47, 12 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Grażynko ten pomysł rzucony żartem przez Toszkę, zaczyna mi się coraz bardziej podobać...

A może tak mu w ramach rocznicy ślubnej na prezent machnę szpaler z wszystkich kolorów kapusty, co? Przecież prezentów się nie wyrzuca
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Mariposa 12:53, 12 sty 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Mój eM też lubi gołąbki, choć dla niego, mogłyby być ... bez kapusty
____________________
Ela Motylogród
Dragonka 13:49, 12 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Toszka napisał(a)
Basiu, te hortki proponowałam ci na rabatę nr 2. Za domem. Tam mozna zrobić taką cienistą rabatę-zaułek jaką w tym roku robiła Inka.
Hortensje potrzebują specjalnego, żyznego, próchnicznego przygotowania stanowiska. Wolą kwaśno do lekko kwaśno. Od tego zależy także ich wybarwienie na niebiesko. Jednak obojętne ph też zniosą. Kiedy jest zbyt zasadowo to "łapią" chlorozę, czyli liście robią się żółtawe.
U mnie to było tylko mocne przekopanie przyszłego stanowiska (około metr kwadratowy) z korą, obornikiem, liśćmi i siarką. Można dodać garść dobrych, żelaznych, starych, zardzewiałych np.gwoździ, aby nasycić ziemię tlenkami żelaza. Te tlenki wiążą glin i aluminium, które z kolei poprawiają znacząco przyjazne stanowisko dla ogrodówek.
Wszystko brzmi zawile i chemicznie, ale uwierz, że w praktyce to jedna z najbardziej głupoopornych roślin jakie znam. Jedyny newralgiczny moment to wiosenne przymrozki, bo ogrodówki dość wcześnie ruszają z wegetacją. Bywają lata, że moja hortka kwitnie już w maju.


Wklejam u siebie Twoją wypowiedź Toszko, z wątka Kasi, bo mnie pogoni w końcu a potem mogę i zapomnieć na której stronie w Kasiowym wątku to było.
No tak, tamta rabata za domem wiele pola do popisu ne daje, raczej cień i wilgotno ciągle co chyba dobrze dla niej, miałaby co pić. A że ciągle chodiz mi po głowie ten hamak tam ukryty..hortki by widoków pięknych mi dostarczyły.
Gwoździe w ziemię? a to heca mam paczkę takich zardzewiałków, pozostałość po budowie. Słuchaj Toszko, a może ja Ci powiem, co mi jeszcze zostało, to podpowiesz, jak można z pożytkiem zużyć Biorę ten patent!

edit: mowa o hortensjach You & Me
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
gogo 14:33, 12 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Święta racja, prezentów się nie odmawia
Dobry pomysł, wart realizacji
Jeśli przy ganku masz cień, to posadź hosty, są piękne i też jest na czym zawiesić oko.
I zupełnie niewymagające w uprawie.
Rób listę pozostałości po budowie dla Toszki, może i ja skorzystam / mam ponad stumetrową piwnicę, pełną " przydasiów " eMa /
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Dragonka 14:57, 12 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Muszę się do czegoś przyznać: nie mogę się przekonać ani do host ani do żurawek... No nie wiem czemu, bo z tego co widzę tu na O. to faktycznie są to rośliny z gatunku 'żelaznych' i pewnie byłyby odpowiednie dla mnie ale..no nie lubię się z nimi Może kiedyś, może muszę ogrodowo zmężnieć żeby je miec, kto wie.. Kiedyś nie lubiłam tez specjalnie róż, a teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie mieć, szczególnie pnących.
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
makadamia 16:47, 12 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Wcale Ci się nie dziwię, bo ja też za nimi nie przepadam.
Zwłaszcza żurawki robią na mnie wrażenie takich ... plastikowych i bez duszy.
Ale dostałam od Toszki citronelkę i ją lubię, bo ma taki jasnozielony, ładny kolor, znakomicie rozjaśniający ciemne zakątki ogrodu.
Hosty mam od lat jakieś duże nn - ich duże liście bardzo ładnie kontrastują z bardziej pierzastymi roślinami. Na spróbowanie wzięłam w tym roku jeszcze blue mouse ears - całkiem malutką, niebieskozieloną hostę i praying hands - też nieduża, z wąskimi, długimi liśćmi. Za to nie znoszę tych dwukolorowych host - biało-zielonych
Prawda jest taka, że do cienia nie ma nadzwyczajnego wyboru, a cały myk polega na tym, żeby im dodać odpowiednie towarzystwo
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
gogo 16:55, 12 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
I tu się z Tobą zgadzam, do niektórych roślin trzeba dojrzeć.
A z niektórymi niekiedy nigdy się nie da dogadać.
Najlepsza jest zasada: nic na siłę
I mam jeszcze takie spostrzeżenie, które u mnie się sprawdza: im bardziej mi zależy na roślinie, tym bardziej staje się złośliwa.
Tak mam z jednym bodziszkiem, kwitnącym na niebiesko.
Chucham i dmucham, a on od 4 lat nie tylko, że nie kwitnie, ale i nie rośnie.
W tym roku go przesadziłam na rabatę " serduszko ", dając ostatnią szansę.
Zobaczymy.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
gogo 17:33, 12 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Przypomniało mi się coś: jeśli chcesz mieć tam kolorowo, to polecam begonie.
Jedyny kłopot, to trzeba wykopywać bulwy.
Ale kwitną non stop do późnej jesieni i mają piękne kolory.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
sylwia_slomc... 17:36, 12 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
Dragonka napisał(a)
No bo Grażynko, po co się smucić jak można się pośmiać, do mnie zawsze przemawiały fakty, a nauka od dawna twierdzi, że ludzie, którzy mają w sercu radość zamiast żółci dłużej i szczęśliwiej żyją
Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że (pożyczę od Ciebie to zdanie): co tanio, to drogo. A jak eM mnie będzie wkurzał, to nasadzę mu zamiast cisów szpaler dorodnej kapusty , żeby miało go co prowadzić do domu, a co

Zawsze możesz zagrozić , ze warzuywnik będzie na całości ogrodu, wtedy sie ucieszy, ze jednak tylko w rogu jest
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies