Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy

Pokaż wątki Pokaż posty

ogród (nie)Mocy

Dragonka 10:34, 23 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190

Pozdrawiam Kasiu, Aniu

A ja dzisiaj na poprawę humoru zamieszczę urywek z artykułu, który znajoma na fb zamieściła Panika zasiana, piły pójdą w ruch jak tlyko śnieg u nas stopnieje..:


Tuje (żywotniki) od kilku lat w Polsce zyskały status stałego elementu „wystroju” ogrodu. Jesteśmy nimi otoczeni zewsząd – w sąsiedztwie, na cmentarzach, placach szkolnych, urzędowych, parkach itp.

Zachwycamy się ich pięknym wyglądem i soczystą zielenią, nie zdając sobie sprawy z tego, że są to rośliny trujące, które rozpościerają nad nami niewidzialną mgłę toksyn…


Już widzę te opary trujące, które gnają w moją stronę z tuj sąsiadów Przecież wiele roślin trujących jest jak się je spożywa, ale że aż mgła toksyn nas spowija jak się tuje ma?buahaha, no od razu mi sie lepiej zrobiło i tylko komentarze czytam..

____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dragonka 10:35, 23 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Magduś, cisa pospolitego w szkółkach lokalnych nie za bardzo można oświadczyć, tylko te, które wymieniłam. Sama najchętniej bym wzięła T. baccatę, będę jeszcze szukać. Ja Amanogawy mam zamiar na przód zapodać, więc tu z tyłu już nie chyba. Myślę nad brzozami, znalazłam z niskich tylko pendule, a wolałabym takie 'normalnie' rosnące ale maks. do 5m.
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dragonka 10:41, 23 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Wendy79 napisał(a)
Hej, hej Smoczyco Blue Monday chyba Cię we wtorek dopadł Widzę, jak latasz tam i tu, o czarownicach coś tam piszesz (a i owszem oprócz trzech kotów, to jeszcze i charakterek mam podobny)
Jeśli chodzi o zimozielone, to zdecydowanie jestem za cisami. Lubię ich połączenie z bylinami. U siebie mam i baccatę, i hicksii. Mam też kilka kulek bukszpanowych, ale wiadomo, ich przyszłość jest niepewna. Mam o tyle dobrze, że ja bardzo lubię ogrody typowo bylinowe i ten coroczny moment "odradzania".
Decyzję o charakterze ogrodu, podjęłam szybko. Teraz staram się to jakoś zrealizować. Czasami wychodzi lepiej, czasami gorzej, ale nie boję się zmian i eksperymentów. Najważniejsze, żebyś zrobiła ogród dla siebie i pod swoje możliwości czasowe i siłowe, i za to bardzo mocno trzymam kciuki.


Hej Aga, no tak, chyba Blue Monday z opóźnieniem mnie dopadł Nie ma to jak czarownica z czarownicą, zawsze się dogada, a że ja rodowita z Łysogór, to się rozumiemy hehe.
U mnie włączył się teraz tryb ' bądź rozsądna' po pierwszym zaćmieniu wywołanym odurzeniem ogrodowym. Nadal podoba mi się ogród bylinowy chyba najbardziej, z tym, że zaczynam brać pod uwagę gabaryty mojego..i widzę, że niekoniecznie u mnie to będzie wyglądać tak dobrze jak w ogrodzie większym. No nic, cała zima jeszcze przede mną na myślenie.
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
kawa8002 10:41, 23 sty 2019


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Dragonka napisał(a)

Pozdrawiam Kasiu, Aniu

A ja dzisiaj na poprawę humoru zamieszczę urywek z artykułu, który znajoma na fb zamieściła Panika zasiana, piły pójdą w ruch jak tlyko śnieg u nas stopnieje..:



Już widzę te opary trujące, które gnają w moją stronę z tuj sąsiadów Przecież wiele roślin trujących jest jak się je spożywa, ale że aż mgła toksyn nas spowija jak się tuje ma?buahaha, no od razu mi sie lepiej zrobiło i tylko komentarze czytam..




Też to widziałam
____________________
Kasia między polem a lasem
Dragonka 10:53, 23 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
makadamia napisał(a)


Otóż to!
Basiu, widziałam gdzieś nie tak dawno wykres obrazujący zależność pomiędzy wiedzą a pewnością siebie.
Na samym początku człowiek nie wie prawie nic ale wydaje mu się, że wszystkie rozumy pozjadał. Potem dowiaduje się ile jeszcze nie wie i popada w dołek depresyjny. A potem wraz z powoli zdobywaną wiedzą odpowiednio rośnie zaufanie do siebie.


Dużo prawdy jest w tym cytowanym przez Ciebie badaniu Tak jest, najpierw euforia, boże, co to ja nie zrobię ..a potem zaczyna docierać ile nie wiem, nie umiem, nie znam podstaw nawet. Zależy mi tylko, żeby choć z tymi ramami ruszyć w tym roku, o nasadzeniach już nie marzę.

A że tuje dzisiaj zostały wyeliminowane jako rozsiewające 'niewidzialną mgłę toksyn...'
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dragonka 10:55, 23 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
kawa8002 napisał(a)



Też to widziałam

To chyba jakaś ogólnopolska panika, zawsze śmiac mi się chce jak takie 'rewelacje' czytam, mało kto doczyta, każdy kopiuje i sieje panikę dalej ale może chociaż plus tego będzie taki, że cena tui w tym sezonie spadnie o połowę i będą za pół darmo?
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dominika11 10:55, 23 sty 2019


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Też to czytałam - teraz czekam co nowego wprowadą na rynek smiechu warte
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
abiko 11:03, 23 sty 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8422
Dragonka nie wiem skąd takie przekonanie, że masz mały ogród na bylinowy?
Da się.. jak chcesz bylinowy to zrób. Zobacz ogród Andy, Kasi, mój.. to maleństwa..Trzymam kciuki za Twój ogród
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
makadamia 11:06, 23 sty 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dragonka napisał(a)


Już widzę te opary trujące, które gnają w moją stronę z tuj sąsiadów Przecież wiele roślin trujących jest jak się je spożywa, ale że aż mgła toksyn nas spowija jak się tuje ma?buahaha, no od razu mi sie lepiej zrobiło i tylko komentarze czytam..



Znalazłam taki artykuł:
https://zdrowie831.wordpress.com/2018/05/05/zywotnik-zachodni-thuja-occidentalis-szkodzi-czy-nie-szkodzi/
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Dragonka 12:45, 23 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
abiko napisał(a)
Dragonka nie wiem skąd takie przekonanie, że masz mały ogród na bylinowy?
Da się.. jak chcesz bylinowy to zrób. Zobacz ogród Andy, Kasi, mój.. to maleństwa..Trzymam kciuki za Twój ogród

Chyba ten układ mnie tak zniechęca, bo mam tylko z jednej strony płot, a reszta przylega do drogi dojazdowej, więc ograniczenie duże- choćby teraz widać, że nawet sadząc żywopłot będę musiała się odsunąć od dróżki dojazdowej i ten ogród właściwy to 12x16m a trzeba pamiętać, że ma pomieścić: ramy, żywopłoty, drzewa, warzywnik, byliny, ,kwiaty jednoroczne, maliny i jagody .. aaa no a gdzie trawnik ?
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies