Magda wpadam do Ciebie po radę
(przy okazji oblukałam wiosnę w ogrodzie i na stole- wszystko mniam )
Powiedz mi Kochana, czy Crocus Rose jest bardzo żółty w środku? Dużo tej żółci?
Zamówiłam (zgadnij, kto jest winowajcą) ale teraz nie bardzo wiem gdzie wsadzić
Na niektórych zdjęciach wychodzi bardzo żółty. I zgłupiałam

Świetna sprawa taki kompost na wszystkie rabaty, teraz to rośliny dostaną powera niech tylko cieplej sìę zrobi...
Ciemiernikowa łączka super, mnie też cieszą, każdy choćby jeden kwiatek.
A mazurek mniam, miałam też piec ale po upieczeniu babki i sernika już ochota mi odeszła...

Hmmm... Wydaje mi się, że już się w tym wątku witałam, ale do końca to nie pamiętam
Ale skoro mam w obserwowanych i zaglądam, to coś chyba jest na rzeczy
Ten kompost to z Szadółek kupowałaś???

Crocus to jest taka kochana, poczciwa róża, że nie będziesz żałować jej zakupu, żeby nie wiem co Ona rzeczywiście na niektórych zdjęciach pokazuje się na żółto, ale w naturze nigdy nie odbierałam jej jako takiej. Jest raczej kremowa, ciepła, piszą o niej, że lekko morelowa i to już bliższe prawdzie, bo morela jest mieszanką różu i żółci i innych ciepłych tonów. Budyń taki, smyrgnięty na koniuszkach owocową polewą - ale tylko pierwsze kwiaty, dopóki jeszcze jest zimno. W całości ją się czyta jako kremową o ciepłej tonacji. Kiedyś miałam alergię na żółte kwiaty, więc gdyby była żółta, nie miałabym jej
Zerknij do zdjęć Safoyi - 'Tam gdzie mgły i różę mieszkają' - ja przez nią mam Crocusa

przepiękny ma kolor ten pierwiosnek.
A mnie patyczki derenia jeszcze nigdy się nie ukorzeniły. Chyba nie jest tak łatwo derenia ukorzenić.

Faktycznie ładny kolor
Hmm... derenie mi bardzo łatwo się ukorzeniały