O, Madziu, miło, że zaglądasz Co u Ciebie?
Tak mi się zdawało że mam to coś u siebie w donicy i to inaczej się nazywało. Masz ją w gruncie? Zimowała u ciebie? Moja w garażu zimowała.
zaglądam prawie codziennie ,ale coś brak mi weny na pisanie wszędzie tak pięknie ,a mi brak słów do napisania u mnie coraz lepiej ,dziękuję
za jakiś miesiąc będę oglądała na żywo co wtedy będzie kwitło?
W donicy i chyba tak zostanie. Sztuka nówka, niezimowana . Nie mam zaufania do jej mrozoodporności, skoro pochodzi z cieplejszych rejonów. Raczej przetrzymam ją w budce. Skąd masz swoją?
Ale porządna porcja zdjęć. Bukiety bardzo delikatne, fajnie Ci takie wychodzą ps. Baron mi się podobał już w zeszłym roku
To tyle na dziś