Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sałatka pokrzywowa

Sałatka pokrzywowa

Dorii 19:44, 23 wrz 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Kokesz napisał(a)


Udałaby się tylko liście muszą być mokre. Suche się wolniej kompostują. Jesienią zasypuję obie komory kompostownika liśćmi z osiedla do pełna plus zostawiam w workach, co się nie zmieści. Zimą podlewam wodą, wiosną i latem gnojówkami z chwastów. Jak dostaną azotu to szybciej się kompostują.
U mnie nic nie śmierdzi.
Polecam
Mój pierwszy kompost był właśnie z worka


Moje podlałam tylko raz, potem zapomniałam. Jak zaglądnęłam po roku to warstwa na wierzchu suchych liści była bez zmian prawie za to pod spodem co mokre było już ładnie przekompostowane. Może nie ziemia jeszcze ale w rękach rozpadało się. Nic nie śmierdziało.
Warto rozdrobnić np kosiarką, szybciej się wtedy kompostują.

Pewnie że lepiej w kompostowniku tylko u mnie to by się skończyło wywianiem zawartości.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
antracyt 21:45, 23 wrz 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12863
Mgduska napisał(a)


Nom A z ogrodu przed pałacem jest widok na morze - w prześwicie alei
Tuż obok niewielka stadnina i dwie świnki - wietnamki, które kochają drapanie za uchem

Koniecznie muszę tam kiedyś zawitać. Świnki mnie ostatecznie namówiły

Miałam wielkie plany na dodatkową komorę kompostownika na liście właśnie. Tylko miejsca nie zdążyłam przez sezon ogarnąć.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Magara 23:09, 23 wrz 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064
Mgduska napisał(a)


Liście mają rok i są to same liście, bo igły grabię i odkładam luzem pod sosnami, a liście mają inne pochodzenie. Igły z czasem też się zamieniają w ładną próchnicę, ale zabiera im to więcej czasu.
Reasumując - Magaro, do dzieła!


Ale do dzieła w sensie, że mam być kopciuszkiem i igły wybierać?
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kokesz 10:25, 24 wrz 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Dorii napisał(a)

Moje podlałam tylko raz, potem zapomniałam. Jak zaglądnęłam po roku to warstwa na wierzchu suchych liści była bez zmian prawie za to pod spodem co mokre było już ładnie przekompostowane. Może nie ziemia jeszcze ale w rękach rozpadało się. Nic nie śmierdziało.
Warto rozdrobnić np kosiarką, szybciej się wtedy kompostują.

Pewnie że lepiej w kompostowniku tylko u mnie to by się skończyło wywianiem zawartości.


Możesz położyć na wierzch folię i przycisnąć np deską, albo kartony.
Ja znalazłam na śmietniku dużą dyktę chyba od mebli i mam cały czas jako pokrywę, nie widać zawartości i nic nie wywiewa. Trochę ciepło zatrzymuje.
Tylko jak zapowiadają deszcz to zdejmuję żeby napadało do kompostu.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Mgduska 18:55, 26 wrz 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Magara napisał(a)


Ale do dzieła w sensie, że mam być kopciuszkiem i igły wybierać?


Miałam obawy, że tak to zrozumiesz, ale to tylko świadczy o tym, że nasze umysły działają na podobnych częstotliwościach
Oczywiście, że dziełem ma być ziemia liściowa! Ziemię rób
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 19:00, 26 wrz 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Dzięki, dziewczyny za odzew ws. ziemi liściowej. Wasze doświadczenia mówią, że w razie braku miejsca, można ją zrobić w worku. I jakoś mam zaufanie do Waszych umiejętności, w razie czego, wiem, kogo dopytać
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 19:02, 26 wrz 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)

Koniecznie muszę tam kiedyś zawitać. Świnki mnie ostatecznie namówiły

Miałam wielkie plany na dodatkową komorę kompostownika na liście właśnie. Tylko miejsca nie zdążyłam przez sezon ogarnąć.




Też masz wrażenie, że to był krótki sezon? Uciekło nie wiadomo kiedy.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 19:18, 26 wrz 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Łikend minął pod znakiem grzybków i zwierzaków - rydze wróciły (w liczbie 1 sztuk, ale zawsze), a w oczku żaby siedzą już chyba na stałe.
Wykluł się nam gołąbek grzywacz, w gnieździe, które widzę z okna w kuchni - na jednej z naszych sosen. Tyle że w niedzielę rodzina go opuściła - nie wiem, jak to rozumieć. Rano widziałam gołębicę siedzącą z maluchem w gnieździe, ale w pewnym momencie odleciała i nie wróciła do końca dnia. Wróci?

rydz



grzyby z lasu


żabka
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 19:26, 26 wrz 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Dalie i inne






____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 19:43, 26 wrz 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Nowy floks Nicky zakwitł, kupiony wiosną jako sadzonka korzeniowa, ma piękny, aksamitny kolor, bardzo mi się podoba.



I takie różne ostatki

piegowata Pashmina


Chippendale


Laguna

____________________
Sałatka pokrzywowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies