Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Hortensjowo

Pokaż wątki Pokaż posty

Hortensjowo

Helen 17:50, 19 sie 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8301
anabuko1 napisał(a)

Ale łądnie
A co to za piękna ta pełna różowa jeżówka ??

Dziękuję
Blackberry Truffle. Fajna, ale się pokłada po deszczu
____________________
Helen - Hortensjowo
galgAsia 21:07, 19 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Droga Helen, po kolei:
1. te wszystkie mądrości z wątku Andy są autorstwa Toszki - ja je tylko powielam i upowszechniam ;
2. nie musisz dołować klona w miejscu docelowym - MOŻESZ, ale jak z miejscem cienko, to każde inne będzie dobre;
3. klony - o ile się nie mylę - mogą mieć pH lekkokwaśne, to nie rodki ani borówki (Toszka, jeśli to herezje, to ściągaj mnie na ziemię!!!) - i chyba 5,5-6 jest dobre i wystarczające, tak jak pisała Anda;
4. zakwas robi się tak: 2-3 łyżki mąki żytniej pełnoziarnistej wsypujesz do słoika 0,5-0,75 l, zalewasz wodą (przefiltrowana lub przegotowana, ale zimna) do konsystencji gęstej śmietany. Przykrywasz ręcznikiem kuchennym/gazą/folią spożywczą podziurkowaną - nigdy nie zamykaj nakrętką! zakwas musi oddychać. Zostawiasz go na blacie w kuchni na 24 godz. Po tym czasie powtarzasz mąka/woda, mieszasz, zostawiasz. 3-4-5 dzień powtarzasz. Po tym czasie zakwas powinien już być kwaśny. Będzie fajnie bąblował i specyficznie pachniał. Jeśli boisz się, że wyjdzie ze słoika - mieszaj!
5. Zakwas rozcieńczasz 1:3 i podlewasz. Jak zrobi Ci się za dużo zakwasu - upiecz chleb! Polecam!
6. Ja bym do dołka dała ziemię liściastą, igły świerkowe/sosnowe/tujowe, garstkę siarki granulowanej, mączkę granitową, kompost, wymieszała widłami baaardzo uczciwie i zostawiła na zimę. A na wiosnę - fosfor na korzonki i sadzimy.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Helen 22:16, 19 sie 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8301
galgAsia napisał(a)
Droga Helen, po kolei:
1. te wszystkie mądrości z wątku Andy są autorstwa Toszki - ja je tylko powielam i upowszechniam ;
2. nie musisz dołować klona w miejscu docelowym - MOŻESZ, ale jak z miejscem cienko, to każde inne będzie dobre;
3. klony - o ile się nie mylę - mogą mieć pH lekkokwaśne, to nie rodki ani borówki (Toszka, jeśli to herezje, to ściągaj mnie na ziemię!!!) - i chyba 5,5-6 jest dobre i wystarczające, tak jak pisała Anda;
4. zakwas robi się tak: 2-3 łyżki mąki żytniej pełnoziarnistej wsypujesz do słoika 0,5-0,75 l, zalewasz wodą (przefiltrowana lub przegotowana, ale zimna) do konsystencji gęstej śmietany. Przykrywasz ręcznikiem kuchennym/gazą/folią spożywczą podziurkowaną - nigdy nie zamykaj nakrętką! zakwas musi oddychać. Zostawiasz go na blacie w kuchni na 24 godz. Po tym czasie powtarzasz mąka/woda, mieszasz, zostawiasz. 3-4-5 dzień powtarzasz. Po tym czasie zakwas powinien już być kwaśny. Będzie fajnie bąblował i specyficznie pachniał. Jeśli boisz się, że wyjdzie ze słoika - mieszaj!
5. Zakwas rozcieńczasz 1:3 i podlewasz. Jak zrobi Ci się za dużo zakwasu - upiecz chleb! Polecam!
6. Ja bym do dołka dała ziemię liściastą, igły świerkowe/sosnowe/tujowe, garstkę siarki granulowanej, mączkę granitową, kompost, wymieszała widłami baaardzo uczciwie i zostawiła na zimę. A na wiosnę - fosfor na korzonki i sadzimy.

Asia, tak wiem, Toszka to guru Też Jej słucham i czytam gdy tylko się dorwę do jakiegoś wpisu.
Ja trochę jestem niecierpliwa i lubię wszystko zrobić możliwie jak najszybciej. Ale od biedy pasuje mi zadołowanie klona w miejscu docelowym i sadzenie wiosną. Ale - gdy dzisiaj sprawdzałam pH było 6, więc nie wiem czy jeszcze powinnam czekać aż się bardziej zakwasi ziemia czy mogłabym jeszcze tej jesieni posadzić.
I jeszcze jedno - klon będzie rósł w takim 'kwietniku':

Kwietnik jest kwadratowy o boku ok. 1 m. Ziemia będzie sięgała ok. 15 cm ponad poziomem gleby. Będzie ok - jeśli chodzi o grubość warstwy ziemi?
____________________
Helen - Hortensjowo
Anda 22:20, 19 sie 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33447
Helen, ale ten kwietnik jest otwarty dołem, więc ziemi tam jest więcej, czy nie?

Nie chcesz tak robić jak Ci pisałam w moim wątku?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Helen 22:56, 19 sie 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8301
Anda napisał(a)
Helen, ale ten kwietnik jest otwarty dołem, więc ziemi tam jest więcej, czy nie?

Nie chcesz tak robić jak Ci pisałam w moim wątku?

Ewa, tak kwietnik jest zbudowany na ziemi i łączy się z gruntem. Tzn. jest otwarty. O to Ci chodziło, tak?
Ziemi tam jest więcej o około 15 cm niż poziom trawnika. Mam nadzieję, że taka głębokość nie będzie przemarzać. Jutro zrobię dokładniejsze zdjęcia.
Rozumiem, że wg Ciebie nie muszę dołować klona, tylko sadzić po ewentualnym zakwaszeniu fusami z kompostem? To mi nawet bardziej odpowiada, jakoś z własnego doświadczenia z eMem wiemy, że lepiej nam rosną drzewka posadzone jesienią.
____________________
Helen - Hortensjowo
Anda 08:27, 20 sie 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33447
Helen napisał(a)

Ewa, tak kwietnik jest zbudowany na ziemi i łączy się z gruntem. Tzn. jest otwarty. O to Ci chodziło, tak?
Ziemi tam jest więcej o około 15 cm niż poziom trawnika. Mam nadzieję, że taka głębokość nie będzie przemarzać. Jutro zrobię dokładniejsze zdjęcia.
Rozumiem, że wg Ciebie nie muszę dołować klona, tylko sadzić po ewentualnym zakwaszeniu fusami z kompostem? To mi nawet bardziej odpowiada, jakoś z własnego doświadczenia z eMem wiemy, że lepiej nam rosną drzewka posadzone jesienią.


Tak, o to. Nie powinien przemarzać.

Mączka bazaltowa ma ok. 6,5 pH. Kwaśniejsza jest granitowa. U mnie nie do dostania. Nie wiem, jak w PL. Mączka z diabazu jest u mnie najbardziej popularna, ale ona ma bardzo wysokie pH.

Plusem tej donicy jest to, że po podlaniu woda nie będzie uciekać, tylko ładnie wsiąkać do korzeni.

Dla drzewek sadzenie jesienne jest wg mnie lepsze, zwłaszcza że lato i wiosna w Wlkp. w ostatnich latach jest bardzo suche. Wiem od rodziców

Co mnie niepokoi to fakt, że masz tam mury dookoła. Czy tam jest słońce od rana do wieczora? Ten klon jest co prawda odporniejszy na słońce, ale te mury będą sie nagrzewać latem i to ciepło oddawać. Takiego klimatu klon raczej nie lubi. Patrząc na klony sadzone w takim otoczeniu u sąsiadów widzę różnice w stosunku do klonów rosnących blisko krzewów, w zieleni, w roślinach. Klony przy murach maja mniejsze liście.

Żeby wodę zasadową i twardą zmiękczyć, możesz nalać do jakiegoś dużego naczynia kranówkę i dodać do niej torf wysoki. Po ok. 2 tygodniach woda będzie kwaśniejsza i bardziej miękka. Torf możesz włożyć do jakiejś skarpety, woreczka, tak, żeby nie mieszał się z wodą.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Helen 08:42, 20 sie 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8301
Ewa, to jest zachodnia strona, słońce wchodzi około 15.30.
Murek jest z jednej strony (o wys. ok. 1 m), z drugiej strony ażurowy płot.

Myślisz, że będzie ok?
Za podpowiedzi z wodą bardzo dziękuję, u nas jest wyjątkowo twarda.
____________________
Helen - Hortensjowo
Anda 08:48, 20 sie 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33447
W takim razie cienia będzie wystarczająco

Na Twoim miejscu pewnie i tak posadziłabym dookoła niego, przy murze i od strony ogrodzenia, jeszcze jakieś mniejsze krzewy, duże hosty, trawę hakone. Takie podszycie, żeby stworzyć fajny mikroklimat. No i postawiłabym tam duże, płytkie naczynie jako poidełko i coś w stylu mini-oczka
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Helen 09:10, 20 sie 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8301
Anda napisał(a)
W takim razie cienia będzie wystarczająco

Na Twoim miejscu pewnie i tak posadziłabym dookoła niego, przy murze i od strony ogrodzenia, jeszcze jakieś mniejsze krzewy, duże hosty, trawę hakone. Takie podszycie, żeby stworzyć fajny mikroklimat. No i postawiłabym tam duże, płytkie naczynie jako poidełko i coś w stylu mini-oczka

Tak, tak - to jest w dalszych planach wg Twojego rysunku

Tylko zamiast pagórka jest kwietnik, bo fachowcy przeliczyli się z ilością cegieł, które nie mogły być zwrócone do sklepu.
____________________
Helen - Hortensjowo
Anda 09:14, 20 sie 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33447
Ach, No to super, bo już myślałam, że zrezygnowałaś z tego pomysłu
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies