Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

popcorn 10:41, 10 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Nie chcę czekać roku... póki co tynki były robione w listopadzie i na oknach się nic nie skrapla, no ale sufitu nie było i wiatr hulał pod dachem. To całkiem schło/schnie.

Teraz wylewki muszą wyschnąć. Sufit jest na połowie domu, dach nie jest ocieplony, ocieplenie będziemy robić po wentylacji. Do tego czasu mam nadzieję wilgotność w domu spadnie. Osuszacze potrzebowałyby wyprowadzenia rur poza budynek, czyli przez okna. Muszę zadzwonić do wypożyczalni sprzętu spytać ich jak to wygląda. Dmuchawy elektryczne.

Zamierzam uruchomić ogrzewanie za 3 tygodnie, nie mam kozy czy kominka. Inaczej chyba jak cała podłoga będzie się grzała, prawda?
Po miesiącu grzania się zobaczy?

Póki co mamy jeszcze 2,5 roku podstawówki. Co do liceum to się rozejrzymy. Jeszcze kupa czasu. Ale z korkami pewnie będzie tylko gorzej. Wie że jest masakra bo nieraz stoję...

Jak będzie do bani to zawsze się pocieszam że można to sprzedać. Na każdym etapie. Niemniej myślę że nie będzie źle?
____________________
Mój nowy ogródek
renatamama3 10:55, 10 gru 2019


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
popcorn napisał(a)
Nie chcę czekać roku... póki co tynki były robione w listopadzie i na oknach się nic nie skrapla, no ale sufitu nie było i wiatr hulał pod dachem. To całkiem schło/schnie.

Teraz wylewki muszą wyschnąć. Sufit jest na połowie domu, dach nie jest ocieplony, ocieplenie będziemy robić po wentylacji. Do tego czasu mam nadzieję wilgotność w domu spadnie. Osuszacze potrzebowałyby wyprowadzenia rur poza budynek, czyli przez okna. Muszę zadzwonić do wypożyczalni sprzętu spytać ich jak to wygląda. Dmuchawy elektryczne.

Zamierzam uruchomić ogrzewanie za 3 tygodnie, nie mam kozy czy kominka. Inaczej chyba jak cała podłoga będzie się grzała, prawda?
Po miesiącu grzania się zobaczy?

Póki co mamy jeszcze 2,5 roku podstawówki. Co do liceum to się rozejrzymy. Jeszcze kupa czasu. Ale z korkami pewnie będzie tylko gorzej. Wie że jest masakra bo nieraz stoję...

Jak będzie do bani to zawsze się pocieszam że można to sprzedać. Na każdym etapie. Niemniej myślę że nie będzie źle? [/qu



Z korkami nawet nie mów ,trzeba sie naszukać ,szczególnie jak chcesz ,żeby do domu ktoś przychodził ,do mnie problem a mam 800 metrów do tabliczki Kraków ,a jak już coś znajdziesz to 60 do 80 zł za godzinę .
Masz już umowę z gazownią ? koleżanka od wrzesnia się z nimi buja ,a gazu dalej brak ,non stop cos nie tak chodź jest pod Kraków i jest zakaz palenia drewnem itp ,wlasnie kupiła 2 piecyki na butlę ,jeden pożyczyła .
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
popcorn 11:20, 10 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Mam umowę z gazownią już od ponad roku. Teraz mi założą licznik i puszczą gaz jak zapłacę fakturę za przyłączenie. Myślę że w te 3 tygodnie się wyrobią, znów bez przesady.

Generalnie też bujałam się z gazownią, MASAKRA, zgubili moją umowę, facet przydzielony do mojej sprawy poszedł na zwolnienie, moja podpisana umowa wylądowała u niego na biurku, znalazł ją po 3 miesiącach... naliczył mi termin przyłączenia od początku, myślałam że go zabiję.
Słabo u mnie z asertywnością, ale chyba nigdy nikomu tak nie nawrzucałam co jemu wtedy. I głupio mu się zrobiło i fizycznie roboty popchnął tak że zamiast czekać kolejny miesiąc mam przekop gotowy i skrzynka stoi.

O czym piszesz 60-80 zł za godzinę?

No nic. Tutaj mam dach nad głową i nikt mnie nie wygania, Mama codziennie przynosi kawę i posiedzi chwilę pogadać. Niemniej chciałabym mieć swoje miejsce na ziemi no i ogród przede wszystkim
____________________
Mój nowy ogródek
Mirka 12:07, 10 gru 2019


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Ja Karola robiłam środek w płytach gipsowych i nie mam kłopotu i parowaniem wody.
Budowę zakończyliśmy w listopadzie a w kwietniu następnego roku już mieszkałam.
____________________
Mirka Mój ogród )
renatamama3 12:17, 10 gru 2019


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
popcorn napisał(a)
Mam umowę z gazownią już od ponad roku. Teraz mi założą licznik i puszczą gaz jak zapłacę fakturę za przyłączenie. Myślę że w te 3 tygodnie się wyrobią, znów bez przesady.

Generalnie też bujałam się z gazownią, MASAKRA, zgubili moją umowę, facet przydzielony do mojej sprawy poszedł na zwolnienie, moja podpisana umowa wylądowała u niego na biurku, znalazł ją po 3 miesiącach... naliczył mi termin przyłączenia od początku, myślałam że go zabiję.
Słabo u mnie z asertywnością, ale chyba nigdy nikomu tak nie nawrzucałam co jemu wtedy. I głupio mu się zrobiło i fizycznie roboty popchnął tak że zamiast czekać kolejny miesiąc mam przekop gotowy i skrzynka stoi.

O czym piszesz 60-80 zł za godzinę?

No nic. Tutaj mam dach nad głową i nikt mnie nie wygania, Mama codziennie przynosi kawę i posiedzi chwilę pogadać. Niemniej chciałabym mieć swoje miejsce na ziemi no i ogród przede wszystkim




Karola tak do końca to nie wiem co u niej nie gra z tą gazownią ,bo ona z tych ,bujających ciut w obłokach ,niby załatwia od lutego ,w sierpniu miała przyłącz ,we wrześniu te umowy ,fv podobno popłacone ,a gazu brak ,twierdzą niby ,że dużo roboty ,ze na ostatnią chwile 60 % mieszkańcow czekało i ,że nie wyrabiają ,a jaka prawda nie wiem ,bynajmniej piecyki kupiła .Cena 60-80 zł za korki .
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
popcorn 12:18, 10 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Mirka regipsy będę miała na całym suficie, ale zanim je rozłożymy musi być sucho bo one mega chłoną wodę. Czyli mieliście wylewki, a jak było sucho to zamiast tynków regipsy? Niegłupi pomysł, pewnie wyszłoby taniej niż takie tynki plus materiał hmmm. No ale już po ptakach, zrobione, teraz muszą schnąć. No nic.

Dzięki Mirka!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 12:20, 10 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Renia ja miałam na myśli ruch samochodów. Dodatkowy angielski mają w szkole organizowany przez osobną firmę, co do innych korepetycji to na razie nie przewiduję, co będzie dalej to zobaczymy? Młoda z tych ogarniętych, drugi najlepszy wynik w całej szkole na te 400 dzieci też starszych, chyba sobie poradzi. W liceum już może być różnie... no ale to jeszcze za chwilę.

Kurczę no jak mam tego gościa w gazowni to chyba nie każą mi tyle czekać teraz? Tylko licznik zamontować to jakieś 10 minut roboty? Hmmm no nic, będę ich ścigać. Buziaki!
____________________
Mój nowy ogródek
renatamama3 12:21, 10 gru 2019


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Mirka napisał(a)
Ja Karola robiłam środek w płytach gipsowych i nie mam kłopotu i parowaniem wody.
Budowę zakończyliśmy w listopadzie a w kwietniu następnego roku już mieszkałam.



Własnie płyty to jednak suche są .
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
renatamama3 12:28, 10 gru 2019


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
popcorn napisał(a)
Renia ja miałam na myśli ruch samochodów. Dodatkowy angielski mają w szkole organizowany przez osobną firmę, co do innych korepetycji to na razie nie przewiduję, co będzie dalej to zobaczymy? Młoda z tych ogarniętych, drugi najlepszy wynik w całej szkole na te 400 dzieci też starszych, chyba sobie poradzi. W liceum już może być różnie... no ale to jeszcze za chwilę.

Kurczę no jak mam tego gościa w gazowni to chyba nie każą mi tyle czekać teraz? Tylko licznik zamontować to jakieś 10 minut roboty? Hmmm no nic, będę ich ścigać. Buziaki!


No u mnie tylko angielski i powtórka matmy ,córka klasa maturalna .Może poza aglomelację maja inną ekipę i szybciej idzie ,mój tata z Bielan i też od listopada do września ogarniał temat ,ale to z dotacją więc może dlatego to tak trwało .
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
popcorn 12:50, 10 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Znalazłam osuszacze - wynajem - ze zbiornikiem na wodę. Super sprawa. Nie wiem tylko ile ta przyjemność kosztuje, ale raczej wątpię żeby mnie to ominęło

W liceum to już inaczej. Zobaczymy, to nadal parę lat zanim cokolwiek. Zresztą wioska całkiem prężna, myślę że ogarniemy temat korków i szkoły i reszty bałaganu.

Gaz miałam ogarnięty nawet przed pozwoleniem na budowę, potem nie podpisałam jednej umowy bo mi się budowa przedłużała a oni mają kary za "nieprzystąpienie do korzystania z gazu" po 90 dniach od przyłączenia. Mam nadzieję załatwią, będę ścigać tego gościa jakby co

Generalnie coraz bliżej finału. Czwartek piątek będzie koparka ogarniała teren po raz ostatni, jupi!

____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies