Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Magara 23:18, 25 mar 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6609
Karola, toksyczne relacje z rodzicami to mega problem - znak czasów, znak obyczajów, znak zrozumienia i różności pokoleń - nie będę się rozpisywać, bo to forum ogrodnicze a nie psychologiczne, ale nie jesteś odosobniona
Nie jest to fajne, ale trzeba nad tym przejść do porządku dziennego - niestety są w naszym życiu sytuacje, na które nie mamy wpływu Działaj ogrodowo i domowo, myśl o sobie i Córce - wiem, że to brzmi trochę egoistycznie, ale czasem egoistą być trzeba
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
AnnaCh 23:46, 25 mar 2020


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Ty już o Bożym Narodzeniu myślisz??? Jakaś opóźniona jestem bardzo

A z innej beczki: Karola jak Ci się udały ziemniaki w workach? Wiem, że uprawiałaś.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
popcorn 05:36, 26 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Będę żyć.

Nie myślę o bożym narodzeniu, ale w tym roku dwa tygodnie młoda ma spędzić z ojcem wobec czego ja mogę czmychnąć. Gdzieś. Daleko może nawet

Ania worek pionowo, sadzisz 25-30 cm od dnia i jak wyrastają dosypujesz ziemi. Na dnie dziurki żeby woda nie stała. Worek na początku ze zwiniętymi brzegami, na końcu rozwiniętymi na maxa. Nie wiem czy to był taki dobry pomysł bo kilka worków mi popękało bo nie były odporne na promienie UV i słońce je bardzo osłabiło.

Powodzenia
____________________
Mój nowy ogródek
hankaandrus_44 07:10, 26 mar 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Ja w podobny sposób wykorzystałam kubły po farbie. Z jednej bulwy wyrosło 8 sztuk dorodnych. Karolinko, dziś już jest piękny dzień, cieszmy się, że już mrugamy.

Precz smutki!


____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
popcorn 07:34, 26 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Będzie oki. Albo i nie Buahahaha
Czekam na gościa z koparką, mam nadzieję że przyjedzie, zero kontaktu... ale może w kabinie nie słyszy telefonu. Poprosiłam by przywiózł małą lyżke, chcę zakopać rurę drenażową, 50 metrów czeka. I generalnie zrobiłby mi front to bym mogła sadzić. Jak nie to sadzę w przechowalniku. Jezu znowu przechowalnik, masakra!!! A planowałam że wszystko posadzę zgodnie z planem.
Niestety inni ludzie lubią mi moje plany krzyżować. Do tego bez wyraźnego powodu na to wygląda...

miłego dnia Baby moje!
____________________
Mój nowy ogródek
tulucy 08:38, 26 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Karola dołączam do klubu z moim ojcem teraz jest "oficjalnie" ok, zęby zaciskam, bo robię to tylko dla dobra dzieciaków, wiem, że chcą mieć kontakt z dziadkami (drugiej pary dziadków nie mają od zawsze), i trochę dla mojej matki, której mi żal, bo jest przez ojca zdominowana.
Nie wiem, o co chodzi, próbuję sobie tłumaczyć, że mamy takie same charaktery, które się nie dogadują. Ojciec jest jedynak i wszystko musi być pod niego, nie rozumie, że nie jest najważniejszy w moim życiu od dawna. Bo jego zdaniem powinien być... A z reguły próby wyjaśnienia czegokolwiek kończą się tym, że słyszę, że jestem roszczeniowa i wymyślam sobie wszystko, bo on nic złego absolutnie nie zrobił...

Chociaż nie powiem, że to wszystko nie boli...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
popcorn 08:40, 26 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Łucja, ściskam. Trudno.
Nie zamierzam się zamartwiać.

Koparka jest. Zobaczymy jak szybko gościowi pójdzie. Pokazałam mu co i jak. Ma zamówić jeszcze dwie wywrotki ziemi na wierzch. Mówi że powinien skończyć dziś ale się okaże w trakcie.

____________________
Mój nowy ogródek
Magda70 09:19, 26 mar 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
popcorn napisał(a)
Dzięki. Będę żyć. Nie ogarniam, no ale... Nigdy nie ogarniam. Nie wiem co im zrobiłam. Jakby wiedziała to może byłoby mi łatwiej zrozumieć.


Karola, a może to, że się wyprowadziłaś na nowe ich boli? Może myśleli, że zostaniesz z nimi na dłużej? za zawsze?
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
nyna76 09:30, 26 mar 2020


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1682
Fajnie, że się dzieje w ogrodzie.
Tyle przeszłaś, nie ogladaj się za siebie, tylko do przodu. A Ci co Cie hamują niech spadaja... nawet jeżeli to ojciec. Chwilowo przeszedł na drugą stronę barykady. Jego wybór.

Ściskam mocno.
____________________
Ania Działeczka-spełnianie zielonych marzeń (wielkopolska,Poznań)
popcorn 10:22, 26 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Też tak myślę. Cóż. Trudno. Życie biegnie dalej. Jego wybór czy chce ze mną mieć normalne stosunki czy nie. Z synem już od paru lat nie rozmawia...

Koparka koparkuje


Młoda czeka aż się parówki ugotują buahaha

____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies