Karola , idziesz jak petarda !
Niewiem, czy ogarnę dorzucić coś od siebie ...heheh
Po kolei .. Łazienka ( dobrze kombinujesz

) wrzucę od siebie zdjęcie pomocniczo bo chcesz podobny układ :
Sory za sajgon , spontanicznie wyszło. Moja ma też ok 8m2( 2 *4m) okno na węższej.
Zestaw podtynkowy : Grohe , dom mam Kanadyjkę jak Dorii ,stelaż obrobiony z drzewa do budowy domu + osb + gips karton
Wszystko zaciągnięte przeciwwilgociowo , i na to płytki 0,75 na 0,75 ciężkie jak cholera na ścianach zreszta też.
Trzyma się elegancko.
Wanna jak widać pod skosem , ale leżąc w niej jestem 0.5 m od kibelka.
Nie czuję dyskomfortu
Walk in - najdłuższa szyba 1,2 m chyba i odpływ liniowy. Podkute w płycie fundamentowej.
Co do sąsiadów to przybij piątkę !
Regularnie mam wojnę z emerytem który nie dość ze ma siatkę w swojej granicy, to każe mi 0,5 m od siatki nic nie dotykać bo to miedza.
Masakra , nawsadzałam mu że nie dość że tyle lat po mojej stronie pies z kulawą nogą nie chodził i pielił i dbał o teren przy ogrodzeniu a po swojej tym bardziej .
To teraz kiedy mieszkam nie pozwolę żeby mi zarastało szajsem.
Takie myślenie nic przez lata sie nie zmieniło, po prostu olewam go, jak mnie znowu wkurzy to pytam wprost czy chce wojny ?
Bo rząd 20 m drzew ma przy siatce blisko, wiec jak chce ich nie mieć to jest na najlepszej drodze.
Hehhe , czasem trzeba byc takim sku..... bo nie idzie z ludźmi żyć .
Dlatego tak bardzo chcę żeby coś rosło bo nie mogę na nich patrzeć.
Ogólnie dziwni ludzie. Takie alieny.
Z drugiej strony granicy kspoko ludzie ale przy wznowieńiu okazało się ze 1,5m sobie przytulili .
Ale uznali nowe granice i na wiosnę juz po ńowemu się grodzę.
Także nie ma co olać takie typki , prawo jest po twojej stronie masz porządek w papierach i wiesz gdzie ma być ogrodzenie i wara im od tego. Niech sie plumkają.
Buziaki !