Dzięki Helen! Dziś jeszcze od rana ręce bolą, naprawdę kawał ciężkiej roboty Ciekawe co mój ortopeda na to
Wzdłuż płotu będziemy sadzić graby- jeszcze dzisiaj mają przyjechać. Za płotem mamy tam drogę nieasfaltową i pole uprawne, ale na końcu ulicy zbudowali szeregówkę i zrobił się większy ruch. Jak ktoś szybko jedzie, to leci taki pył z drogi, że nie ma szans, żeby pranie na zewnątrz wystawić.
Poza tym jest tam w kącie klon Red Sunset. Myślałam, żeby dokupić dwa lub trzy i zrobić szpaler od strony trawnika. Między nimi chyba niezawodne hortki Limelight a przed nimi jeżówki albo perowskie, albo lawendę. I całkiem na przodzie trawki - albo hakone albo seslerie. Co o tym sądzisz?

Gdzieś czytałam że graby najlepiej sadzić do rowu z błotem.
Robimy rów w miejscu gdzie ma rosnąć żywopłot i zalewamy wodą. Czekamy aż wsiąknie i znów nalewamy tylko mniej tak żeby było takie błotko a nie stojąca woda. Korzenie też powinny być moczone przed sadzeniem.

Przyciąć też trzeba tak na 30cm żeby się ładnie rozkrzewiły od dołu.

Kiedyś rozważałam taki żywopłot i dużo czytałam ale teraz nie mogę na szybko znaleźć bloga na którym było fajnie opisane.
Tutaj też dużo wartych do przeczytania informacji.
https://ogrodowapasja.blog/2014/11/14/zywoplot-z-grabu-sadzenie/


Niby późno na cięcie ale przyciąć nisko trzeba inaczej będziesz mieć dołem łysy. Może zapytaj u Danusi czy ciąć teraz po sadzeniu czy czekać do czerwca.