Dziewczyny, no betonowanie jawi się jako najlepszy sposób... bo najładniejszy to już niekoniecznie...
No i bojam się o zdrowie Taty, skręci go ze śmiechu, jak się dowie, że wylewamy betonową ławę pod ogrodzenie...
Mam trochę czasu do namysłu, bo tak jak pisałam, teraz to nie bardzo widać, gdzie kopać... No demolka będzie na całego... Wrrrr...

My mamy u siebie tuje szmaragd gęsto posadzone, mają ponad 2 metry, wiem , że nie wszystkim takie rozwiązanie się podoba, ale u nas się sprawdzają, ochroniły nas w 2017 jak była nawałnica, teraz też, one się nie łamią, wiatr trzepie nimi mocno, one szybko się prostują, trochę taka zapora przed wiatrem, no i przysłaniają niechciany widok.

Asia, trzymam kciuki za wszystkie plany i ich realizację, dasz radę, kto jak nie Ty
Z płotem ciężki masz orzech do zgryzienia. Ale coś zrobić trzeba bo od wichur nie uciekniemy... Sama mam różne dylematy np. zaplanowany foliak w jedynym rozsądnym miejscu, ale na linii zachodnich wiatrów. Chcę mini żywopłot grabowy albo bukowy posadzić, ale zanim urośnie...
U nas już dziś spokojnie, ale wydaje mi się, że się po prostu przyzwyczajamy

galgAsia napisał(a)

Trochę statystyki: w ub. roku dostałam sześć alertów pogodowych RBC. W tym roku (1,5 m-ca) jest ich już 7... Bez komentarza...

Strach się bać...
Asia zwiastuny wiosny już masz cudne u mnie wszystko jeszcze śpi, oprócz ciemierników tych zwykłych, chociaż one też w różnym stadium są...
Żurawie uchwycone przepięknie, łysol jak zawsze w Twoim wydaniu rewelacyjnie pokazuje swoje oblicze

A po co chcesz wylewać ławę na płot?. Nie wygodniej zabetonować tylko metalowe słupki? Wiertnicą szybko i bezboleśnie robi się dołki. Nie trzeba by robić wykopków roślin. Do słupków możesz przymocować dowolne przesłony: z drucianych paneli, z desek, z blaszanych profili. W wersji bardziej wypasionej można zamontować betonową "podmurówkę"- taki gotowiec.

Zrób zdjęcie tego miejsca. W ogrodzie wypoczywasz w okresie "listnym". Można wykombinować szczelniejszą przesłonę z nasadzeń.

Haniu, my pod nasz płot/przesłonę przy hamakowej mieliśmy spore ławy wylane pod słupki. Przy ostatniej wichurze, drewniane elementy(wraz ze słupami) bardzo mocno się przechyliły mimo to.

U mnie są tylko stopy słupków zalane betonem. Między słupkami są na dolne osadzone 30 cm betonowe przegrody (wsuwa się je w takie betonowe kształtki), a wyżej druciane panele. W żadnym miejscu konstrukcja się nie odkształciła. Pewnie dlatego, że jest przewiewna.
Płot stawiany na ławie to spore koszty i mnóstwo robocizny. Szukałabym bardziej optymalnego rozwiązania.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

U mnie są tylko stopy słupków zalane betonem. Między słupkami są na dolne osadzone 30 cm betonowe przegrody (wsuwa się je w takie betonowe kształtki), a wyżej druciane panele. W żadnym miejscu konstrukcja się nie odkształciła. Pewnie dlatego, że jest przewiewna.
Płot stawiany na ławie to spore koszty i mnóstwo robocizny. Szukałabym bardziej optymalnego rozwiązania.

my wlasnie tak robimy, najprosciej, najtaniej a estetycznie wyglada. gotowe betonowe stopy w nie slupek to zabetonowane i podmurowka, gotowa wsuwana. na to panel. wzielismy grafitowe, wtopia sie w otoczenie. w tych podmurowkach w kilku szt. chcemy zrobic dodatkowe przepusty jako ewentualne wejscia dla jezy

Hanuś, ja naprawdę nie chcę Tylko myślę głośno, co mogę zrobić... Wcale nie mam ochoty się zabetonować, nie po to w pocie czoła skuwaliśmy te chol...e murki ojcowe.
Przypomnę, że wyjściowo płot wyglądał tak:



Te panele to tylko taka przesłona, za nimi jest siatka druciana wątpliwej urody.
Nasadzenia są do samego płotu. Teraz wszystko - z wyjątkiem paru paproci - siedzi w ziemi, więc nie było problemu z wyniesieniem tych paneli (no, trzeba było zręcznie obejść magnolkę i jarząba). Potem już nie będzie jak stopy postawić.

Więc muszę to wszystko na nowo przemyśleć. I jeśli mamy coś robić - a musimy... - to trzeba przygotować bezpieczną drogę do przemieszczania się. Czyli przynajmniej część roślin wysadzić.

Przychodzi mi jeszcze do głowy, żeby tymczasowo założyć na tę drucianą siatkę siatkę cieniującą, która będzie przewiewna, będzie zasłaniała i dawała cień roślinom. I tylko trochę się boję, że prowizorki są wieczne...

A ława to był skrót myślowy

TAR, Hania - możecie Dziewczyny podesłać mi jakieś zdjęcia, linki? bo średnio to ogarniam...
Piszecie, jak zwykle , z sensem i na temat, ale mi nie starcza wiedzy praktycznej, żeby to zobaczyć...