Ja do tradycyjnego karmnika wkładam połówki orzechów włoskich ze skorupami. Rzeczywiście ptakom smakują. Potem skorupy po całym ogrodzie zbieram. Zastanawiałam się nawet jak takie małe ptaki je przenoszą tak daleko i myślę, że coś jeszcze musi sobie stołówkę u mnie robić. Zamiany na włoskie w żołędziu spróbuję
Bobu i groszku nie ma sensu siać w domu. Można je wysiać już na początku marca do gruntu. W domu błyskawicznie wykiełkują i co z nimi potem robić?
Eksperymentowałam z domowym wysiewem sałaty, ale flance były marnej jakości z powodu braku słońca. Na ryneczku można kupić ładne flance sałaty masłowej za 30 groszy. Wystarczy parę sztuk.Sałata nadaje się do spożycia do czerwca, potem wybija w pęd kwiatowy. Nie opłaca się płacić za nasiona, bo i tak ich się wszystkich nie wykorzysta.
Kwiaty tak, z warzyw pomidory i papryka, bo sadzonki są bardzo drogie. Z innymi warzywami szkoda się bawić w domowe wysiewy.
Po namyśle dopisuję jarmuż, bo trudno dostać flance, a bywa pożądany.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Czerwonych orzeszków nie chciały, wsypałam zwykłe arachidy ale przyznam, że chętniej wyjadają te arachidowe z tubki podobnej konstrukcji, tyle, że siatka jest w poziomie. Może to kwestia oczek siatki ustawionych po skosie?
Moje wyjadają, ale bardzo opornie. Ciekawe... A ponieważ dokupiłam trochę tych czerwonych, zrobię, jak zapowiedziałam: z grubsza je zmiksuję. I zobaczymy.
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Z groszkiem nie próbowałam. Bób raz wysiałam, ale faktycznie się wyciągnął. Stał potem na balkonie i się hartował
Z sałat to lubimy roszponkę, rukolę i musztardowce - i je sieję od razu do gruntu, a takoż do skrzynek na balkonie, razem z rzodkieweczką mniam mniam
Kurcze, nie dosyć, że się rozmarzyłam, to się jeszcze obśliniłam
Pomidory i paprykę tak. I bakłażany . I ogórki tak - sieję w doniczki biodegradowalne, potem z nimi wsadzam do ziemi. I cukinię też tak robię, bo nie mogę się doczekać, kiedy zacznie owocować
W temacie jarmużu mam uczucia ambiwalentne i się nie wypowiem.
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Sobie zapisuję, bo to będzie mój pierwszy sezon z mini warzywniczkiem. O ile zdążę zakupić i zainstalować skrzynie .
Jarmuż jest świetny do koktajli warzywno-owocowych.