ps. Mi też ładnie wzeszły fenkuły od Aprila, niestety niczym nie zawładnęły, a mogłyby. U mnie raczej skromniutkie.
Dmuszka jeszcze nie testowałam, dam znać, jak mi pójdzie.
hahaha, trzeba było dać znać na forum, że masz sadzonki Athriscus sylvestris to byśmy przyjechały i Ci tę rabatkę dokładnie wypieliły! Ja dostałam w zeszłym roku od Kwarteta sadzoneczkę i mam nadzieję, że mi w tym roku zakwitnie. Jak się rozsieje, to bólu głowy nie będę miała- znajdą się na nią chętni
Ale jak Ci się tak wszystko pięknie udaje, to aż żal, że się talent siewcy marnuje
zobacz jak ogród pokazuje nasze charaktery- ja nawet nie wiedziałam, że jestem tak żądna przygód
Na parapet to się nie nadaje, chyba, że masz super szerokie parapety
Regał, który kupiłam ma wymiary 69x49x125. Nakrywany foliakiem. Taki mój akt desperacji wysiewowej. Bo wysiać czuję potrzebę, a warunków do trzymania dobrodziejstwa brak
Kobieto, wiesz ile jeszcze mam tej trybuli? Milion mięsistych siewek, one nie do usunięcia jak się zadomowią. Mówię Ci - ich trzeba się bać. Kwartet w zeszłym roku też brała ode mnie Zagłuszyły mi rutewki, jarzmianki, niemal udusiły choiny kanadyjskie. Właśnie przede mną karczowanie ich wiosną, bo nie będę miała nic innego na tej rabacie A ręcznie nie da rady, próbowałam, tu potrzeba łopaty.
U mnie też się wysiewa, w bilionardach Jak siewki jeszcze są dość młode to robię selekcję. Wtedy bezproblemowo je można usuwać. Zostawiam tylko parę siewek o ciemnych liściach.
no tak, teraz Szymka będzie siała przetacznikowca, co to wschodzi 40 dni i się będzie porównywała do super siewcy Kaśki, co to jest zachwycona sobą, bo jej rzeżucha wzeszła
Chyba nie wyrwałaś?
Ale wiesz ile mam siewek???
