Pszczółko, ja wrócę jeszcze do speciesów i genusów, z którymi walczyłaś, ponieważ nie odpowiedziałam Ci u Agi, a prosiłaś o "na przykładzie". Systematykę podała tam Gosia, więc już pewnie wiesz z grubsza jak wygląda. Fragment który cytowałam powalił mnie zawiłością, choć jak się w niego wgryźć nie jest już taki skomplikowany.
To są dwa problemy, jeden wynikający z drugiego. Ten pierwszy to skomplikowane powiązania "rodzinne" roślin, które krzyżują się ze sobą w dużo częściej i łatwiej niż to ma miejsce np. u ssaków czy ptaków, z powodu czego ich systematyka jest bardziej zawiła, a drugi problem to jak ująć te skomplikowane i często niejasne pokrewieństwa w nazewnictwie. I fragment z Senety tego drugiego problemu dotyczył.
Sprawe komplikuje jeszcze dodatkowo fakt, że dla roślin dziko rosnących i roślin uprawnych istnieją dwa odrębne kodeksy międzynarodowe: "International Code of Botanical Nomenclature" i "International Code of Nomenclature for Cultivated Plants"
Genus to rodzaj, species to gatunek tak jak napisałaś. Rodzaj to w systematyce jednostka (czyli takson) wyższa niż gatunek - do jednego rodzaju może należeć wiele gatunków. Dalej sytuacja się komplikuje ponieważ jednostki niższe od gatunku sa trzy: podgatunek, odmiana i forma. Ale w przypadku roslin uprawnych mówi się zwykle o odmianach. Odmiana uprawna nazywana jest kultywarem. Wspomina sie jeszcze o tzw. odmianach botanicznych czyli znalezionych w naturze a nie wytworzonych drogą selekcji przez człowieka.
Za nazwy naukowe uważa się nazwy łacińskie.
Nazwę rodzaju piszemy kursywą z dużej litery i jest to rzeczownik, np. Pennisetum., Fagus, Picea.
Nazwa gatunku - również kursywą, ale z małej litery i językowo jest to przymiotnik lub przydawka rzeczownikowa np. alopecuroides, omorica
Nazwa odmainy czyli kultywaru powinna pochodzić z języka nowożytnego, czyli nie łaciny, i jest pisana normalna trzcinką, z dużej litery i w pojedynczym cudzysłowie, np. 'Little Bunny'.
Może być tak, że danej odmiany uprawnej nie da się zaliczyć do żadnego gatunku, ponieważ jej pochodzenie jest zbyt złożone i wtedy nazwę odmiany pisze się bezpośrednio po nazwie rodzajowej.
A 'x' oznacza krzyżowkę czyli hybrydę, ale tu pisownia nazwy jest uzależniona od tego czego to jest krzyżówka: może być międzyrodzajowa, może być międzygatunkowa....
I na tym etapie nazewnictwo robi się całkiem skomplikowane. Można o tym poczytać w "Dendrologii" Senety i Dolatowskiego.
____________________
Ogródek na trzy lata