Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

agniecha973 22:54, 01 lut 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Pszczelarnia napisał(a)

Rozumiem, że woda porwała te wszystkie krzaki ze zdjęcia i zostały kamienie?
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
aldonaz 23:08, 01 lut 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Ewa, dzięki za blogi. Jak ja to lubię! Szkoda, że doba jest taka krótka. Widziałam głównie ogrody w Szkocji i jestem nimi zafascynowana. Ale przecież to ten sam kraj, co Anglia i Walia.
Pozdrawiam i przesyłam meconopsa walijskiego ze Szkocji.

____________________
Lek na całe zło czyli mój ogród
marzena 00:30, 02 lut 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Pszczelarnia napisał(a)
Na następny dzień wróciła do swojego korytka. Na zdjęciu jeszcze nieco rozhukana. Czułam się jak biblijny Noe po potopie - "a następnego dnia Pan Bóg zesłał słońce" (jakoś tak to było).

wierzyć się nie chce, że to ta sama woda ( no wiem, nie ta sama...) ale potok ten sam...
ten widok wraz z odbiciem nieba w wodzie - zupełnie inny... zresztą bardzo ładny... a kamienie... super
____________________
marzena O....!
Sebek 21:59, 02 lut 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Zdecydowanie wolę taki potoczek
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
AgnieszkaBK 23:51, 02 lut 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
To były prawdziwe chwile grozy..... a wydaje się taki cichutki spokojny....
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej
wanda7 09:56, 03 lut 2012


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 787
Nas na szczęście, w środku Polski, nigdy nie dotknęły takie kataklizmy. Ale także, jak już ktoś tu napisał, mieliśmy przez cały rok wysoki poziom wód gruntowych i w piwnicy wody po kolana. Musieliśmy przenosić wyżej hydrofor, bo, paradoksalnie, wskutek takiej ilości wody nie mielibyśmy wody w domu z kranów. Już to minęło, ale wówczas na myśl przychodzily mi sytuacje z waszych stron. Jakże to musiało być niepokojące, a dla niektórych bolesne. I ty to także przeżyłaś...
____________________
Pod dębem - róże, liliowce, hosty, żurawki i reszta
Mala_Mi 10:27, 03 lut 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dla takiego malowniczego potoczku .....chyba bym zaryzykowała te chwile grozy....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 17:00, 03 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Dziękuję za kwiatki.
Tak zarośla potokowe zabrała woda, resztę dopełniły prace melioracyjne, które się odbyły i teraz zabezpieczają nas przed tą wodą. Posadziłam nowe rośliny ale trzeba czekać.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
monteverde 19:39, 03 lut 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Pszczelarnia napisał(a)
Na następny dzień wróciła do swojego korytka. Na zdjęciu jeszcze nieco rozhukana. Czułam się jak biblijny Noe po potopie - "a następnego dnia Pan Bóg zesłał słońce" (jakoś tak to było).


takie zdarzenia uczą pokory wobec przyrody
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
an_tre 14:09, 05 lut 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Dobrze ogląda się takie widoki z daleka, są malownicze, fascynujące, można się chwilę pozachwycać ale jaką trzeba mieć siłę i odwagę, żeby tam mieszkać, tworzyć codzienność i w niespodziewanym momencie dawać odpór kataklizmowi...czasami złorzeczyć nad swoją niemocą, bo natura jest silniejsza...
Podziwiam Cię Ewo ogromnie i chylę czoła nad Twoją determinacją i pracowitością, żeby można było zawsze cieszyć oczy efektami swoich poczynań Roślinek szkoda, bo człowiek zawsze się przywiązuje, ale będą nowe i może jeszcze piękniej wyrosną
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies