Mala_Mi
16:42, 20 maj 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Żurawki to takie cóś...co raz rośnie, a raz nie rośnie..... albo rosnie ,a potem zdycha i gnije...... jedną mi jakieś białe robale w ziemi wtryniły..... a inne rosną i maja w nosie wszystko.... nawet mnie.... zawładnęły rabatą i mówią, że to ich miejsce....
Podobają mi się, ale nie jestem ich fanką własnie za tę nieprzewidywalność.... wiec sadzę, wyrzucam, sadzę... jednynie jakaś stara odmiana.... jest niewzruszona na nic...
Z powagą zabrałam głos w sprawie roślin..... jak na ogrodomaniaka przystało.....
Podobają mi się, ale nie jestem ich fanką własnie za tę nieprzewidywalność.... wiec sadzę, wyrzucam, sadzę... jednynie jakaś stara odmiana.... jest niewzruszona na nic...
Z powagą zabrałam głos w sprawie roślin..... jak na ogrodomaniaka przystało.....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.