Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród ciągłych zmian.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród ciągłych zmian.

Szymka 00:12, 11 lut 2023


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Witaj Gosiu. Przetacznikowca nigdy nie przycinałam jesienią i nigdy mi się nie rozsiał obok rośliny matecznej. Może dlatego,że było za sucho.
W tamtym roku zebrałam nasiona zimą i wysiałam razem z innymi nasionami i prawie miesiąc stały na balkonie. Potem wstawiłam na parapet i bardzo szybko wzeszly. Myślałam, że z tego nic nie będzie i za gęsto posiałam. Zmarnowało się bardzo dużo siewek, a przetrwało może 10. Sadzonki trzymam teraz w inspekcie w doniczkach.

Dziękuję za propozycję boltoni, już zdobyłam jesienią. Z tej stronki też korzystam
____________________
Kasia , okolice Lublina Ogród ciągłych zmian
Szymka 00:18, 11 lut 2023


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Przeczytałam właśnie bardzo fajną informację o naparstnicy. Zawsze się mówiło że chodzi po całym ogrodzie i kiełkuje gdzie chce i że roznoszą ją mrówki . Otóz okazuje sie, że nasionko pokryte jest łupinką, którą bardzo lubią mrówki. Zabierają więc takie nasionko w łupince , w drodze do gniazda konsumują łupinkę, a nasionko naparstnicy porzucają gdzie popadnie
____________________
Kasia , okolice Lublina Ogród ciągłych zmian
Mgduska 13:57, 11 lut 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
vita napisał(a)
Bardzo dobre nasiona dostałaś. Tylko powiedz mi, co ty będziesz robiła z tym groszkiem pachnącym do maja? Zdecydowanie za wcześnie na sianie, nie uważasz?


Groszki można przesadzić do gruntu już w kwietniu
Ja też jeszcze nie sieję, poczekam do marca, na razie robię próbę z bardzo starymi nasionami. Ostatnia ich szansa, jeśli choć jedne wykiełkuje, będę się bardzo cieszyć, resztę z czystym sumieniem skompostuję.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Szymka 17:51, 11 lut 2023


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Groszki posadzone. Mówią i piszą, że trzeba w wysokich doniczkach. Ja na takie luksusy nie maam miejsca więc posadziłam w małych, torfowych. Jak wykiełkują, to posadzę razem z tymi torfowymi do większych i wywiozę do szklarni.
____________________
Kasia , okolice Lublina Ogród ciągłych zmian
nyna76 18:33, 11 lut 2023


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1685
Szymka napisał(a)
Witaj Gosiu. Przetacznikowca nigdy nie przycinałam jesienią i nigdy mi się nie rozsiał obok rośliny matecznej. Może dlatego,że było za sucho.
W tamtym roku zebrałam nasiona zimą i wysiałam razem z innymi nasionami i prawie miesiąc stały na balkonie. Potem wstawiłam na parapet i bardzo szybko wzeszly. Myślałam, że z tego nic nie będzie i za gęsto posiałam. Zmarnowało się bardzo dużo siewek, a przetrwało może 10. Sadzonki trzymam teraz w inspekcie w doniczkach.


To ja spróbuję. Mam od kilku lat i piękna jest ale kiepsko przyrasta.
Ścięłam co prawda na jesień i nie mam nasion,ale będę pamiętać w przyszłym roku
____________________
Ania Działeczka-spełnianie zielonych marzeń (wielkopolska,Poznań)
Szymka 20:27, 11 lut 2023


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Nasiona pewnie możesz zebrać wcześniej. Ja zbierałam w styczniu bo wcześniej na to nie wpadłam
____________________
Kasia , okolice Lublina Ogród ciągłych zmian
Szymka 20:29, 11 lut 2023


Dołączył: 20 lut 2021
Posty: 881
Przeczytałam właśnie, że dzisiaj jest ostatni dzień kwiatowy według kalendarza biodynamicznego. Następny termin przyszła sobota. Zupełnie przypadkiem wstrzeliłam się z tymi groszkami chociaż nie bardzo wierzę w te ogrodnicze czary
____________________
Kasia , okolice Lublina Ogród ciągłych zmian
Kordina 20:46, 11 lut 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4743
Szymka napisał(a)
Przeczytałam właśnie bardzo fajną informację o naparstnicy. Zawsze się mówiło że chodzi po całym ogrodzie i kiełkuje gdzie chce i że roznoszą ją mrówki . Otóz okazuje sie, że nasionko pokryte jest łupinką, którą bardzo lubią mrówki. Zabierają więc takie nasionko w łupince , w drodze do gniazda konsumują łupinkę, a nasionko naparstnicy porzucają gdzie popadnie


O bardzo ciekawa zależność i współpraca, to tylko potwierdza, jak mało, jako ludzie, wiemy o prawach rządzących Światem Natury, a jak w swej "bucie naukowej" uważamy, ze zeżarliśmy wszystkie rozumy i zupełnie mi tu nie pasuje "czyńcie ją sobie poddaną", raczej współpracujcie z szacunkiem współistniejcie

Co do kalendarza biodynamicznego, w takim razie będę siać za tydzień cd
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
ewsyg 21:39, 11 lut 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Kasiu, masz bardzo pokaźną listę. Mam ożankę- ona u mnie dobrze rośnie i zimuje, dodatkowo sieje się sama. Żeleźniak bulwiasty - u mnie powoli przyrasta. Piwonia anemoniflora - cudna, wcześnie kwitnie. Piwonia buckeye belle - cudny winny, mocny kolor, piękny. Róża augusta luise - miałam ją i jest cudna, ale to nie moje kolory. Te rośliny mogę polecić, o je znam.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
vita 21:44, 11 lut 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4057
Mgduska napisał(a)


Groszki można przesadzić do gruntu już w kwietniu
Ja też jeszcze nie sieję, poczekam do marca, na razie robię próbę z bardzo starymi nasionami. Ostatnia ich szansa, jeśli choć jedne wykiełkuje, będę się bardzo cieszyć, resztę z czystym sumieniem skompostuję.


W kwietniu to u nas na Lubelszczyźnie często jeszcze śniegiem wali. Od lat sianie zaczynam w marcu.
Pomidory, bób, groszek cukrowy, kapustę(he, he sieję). U Was cieplej poza tym
Dobry pomysł, chyba skorzystam: próba kiełkowania.
Szymka, ogrodnice czary to nie ściema, uwierz
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies