Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

mrokasia 13:37, 25 wrz 2024

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19800

Do góry

Judith napisał(a)

Na razie nic . I na razie nic nie planuję .

Brak sadzenia teraz rozumiem. Braku planowania - kompletnie nie

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

Basieksp 14:35, 25 wrz 2024

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12412

Do góry

Judith napisał(a)

Pada! Pierwszy deszcz od kilku tygodni… Wreszcie.

Super

Niech pada, u Was jak najwięcej

u nas też mokro, pokropiło

A rano, u nas, to już teraz zawsze tarwa mokra od rosy

____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka

Wafel 16:58, 25 wrz 2024

Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2590

Do góry

Judith, czyli ta poprzednia to była ławeczka trenerska

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi

TAR 17:16, 25 wrz 2024

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10823

Do góry

A u nas o dziwo nie pada. A przydaloby sie chociaz pod sosnami, bo rodki mi wiedna.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

Judith 17:53, 25 wrz 2024

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332

Do góry

Kasia, no rozumiem, że nie rozumiesz

. Ale ja najbardziej lubię organizowanie przestrzeni. Organizowanie rabat - tak sobie

.

Basia, TARcia, deszcz okazał się być niewarty wspomnienia - pokropiło z pół godziny…

Wafel, ale w jakim sensie treningowa? Że do ćwiczeń? Że pierwsze dzieło męża? Inna opcja?

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Basieksp 17:59, 25 wrz 2024

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12412

Do góry

Basia, TARcia, deszcz okazał się być niewarty wspomnienia - pokropiło z pół godziny…

Kurczę, no nie mów

____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka

Judith 18:03, 25 wrz 2024

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332

Do góry

Basieksp napisał(a)

Basia, TARcia, deszcz okazał się być niewarty wspomnienia - pokropiło z pół godziny…

Kurczę, no nie mów

Taaa. Powrót do codziennego podlewania ogrodu…
W zeszłym roku było masakrycznie sucho. Ale ten rok to już przegięcie. W zeszłym roku zaczęło normalnie padać już w sierpniu. Teraz koniec września i wciąż nic. I tak od marca…

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Judith 19:17, 25 wrz 2024

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332

Do góry

Takie dwie rabaty daliowe w Centrum. Piękne!

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Gruszka_na_w... 20:25, 25 wrz 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Cudne te miejskie rabaty.

U mnie nie pada od 10 dni, ale po wcześniejszych ulewach gleba jest wciąż mocno wilgotna.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Agatorek 21:45, 25 wrz 2024

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Cudne te miejskie rabaty.
U mnie nie pada od 10 dni, ale po wcześniejszych ulewach gleba jest wciąż mocno wilgotna.

U mnie podobnie nie pada. Tylko, że podczas, gdy na południu były nawałnice, to u mnie był jednorazowy deszcz. Od tamtej pory, tak jak u Judith, wczoraj zaledwie pokropiło w nocy.

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA