Pokażę Wam, jak wyglądają po zimie moje trzmieliny... Mam je już kilka lat i nigdy dotychczas nic takiego im nie było...
Czy macie koncepcję, co z nimi sie dzieje? Wycięłam to co suche i paskudne i zastanawiam sie czy to jakaś choroba grzybowa? Jeśli tak - czy już pryskać? I czym?