Tiaaa, u mnie to samo... Byłam na spacerze z psami, mży cały czas, ale wilgoć tylko w powietrzu... Trzymajmy kciuki, może jeszcze popada...

U mnie też popadało ! beczka i studnia pełne deszczówki

Uporządkowaliśmy teren na końcu działki, zlikwidowaliśmy dwa wielkie kompostowniki (ziemia z nich posłużyła na wyrównanie tamże terenu), małżonek zbudował nowy kompostownik. Chciałam Wam pokazać zmiany, zatem szukałam starych zdjęć z sytuacją "PRZED", ale nie znalazłam jakichś wyrazistych - z uwagi na wątpliwą urodę miejsce to nie było fotografowane .
Ale przy okazji znalazłam inne fajne zdjęcia i okazję do zaprezentowania biforafterów .

To część działki, która była organizowana w latach 2018 i 2019.

Na zdjęciach 2019 vs 2022 (szmata była położona z uwagi na długi czas pustki roślinnej):

No takie zmiany to lubimy

April napisał(a)

No takie zmiany to lubimy

Nooo . Od dłuższego czasu zbieram się do poszukiwań zdjęć z czasów, gdy kupiliśmy dom i na działce nie było nic (poza drzewami). Pamiętam zdjęcie jak małżonek rozłożywszy ręce na boki prezentował "włości"

Jakby to ująć, zmiany są widoczne gołym okiem
U mnie wieczorem przeszła burza, trochę popadało, ma padać jeszcze jutro i w niedzielę, ale liczę, że w nocy bo w dzień chcę rwać darń

DariaB napisał(a)

Jakby to ująć, zmiany są widoczne gołym okiem
U mnie wieczorem przeszła burza, trochę popadało, ma padać jeszcze jutro i w niedzielę, ale liczę, że w nocy bo w dzień chcę rwać darń

Byłam wtedy na takim etapie jak Ty teraz - nieustannie zrywałam darń .

Zmiany super.

U nas pada od rana.

Roocika napisał(a)

Zmiany super.

U nas pada od rana.

U nas nic . Tylko tyle, co w nocy