Czyli ambrowce i tulipanowce późno startują. Za często nie czyta się o tym, o katalpie - nagminnie. Jej chyba nic nie przebije pod tym względem

I rysunki a właściwie plan i zdjęcia, szerokie kadry oczywiście.

A po tej stronie nie masz śliw wiśniowych? Plan całości koniecznie zrób bez tego ciężko doradzić. Nawet tobie będzie łatwiej zobaczyć ogród jako całość.

Kurczę, szkoda klona, trzymam kciuki. I nie wywalaj go za wcześnie. Daj mu czas. U mnie ten mój pierwszy jakiś czas po posadzeniu wyglądał bardzo kiepsko. I go zostawiłam w spokoju, tylko podlewałam podczas upałów. Za jakiś czas „wyzdrowiał”.

A co daje okiełznanie miskanta (sadzeniem donicach)? Wolniej wtedy rośnie?

Na samego szmaragda potrzebujesz 80-100 cm rabaty na głębokość. Na szczelny zielony płot sadzisz je co ok. 70 cm. Ładną ścianę wtedy robią po latach. Miskanty bym stamtąd zabrała na bank. Ta rabata jest wąska.
Jeżeli masz tuje posadzone w większej odległości od siebie to można posadzić miskanty na mijankę z nimi przy samym krawężniku. Tak czy siak na taki układ potrzebujesz rabatę o głębokości min. 1,5 metra.

Sporo w tym roku rzeczy zrobiliście. Ogród nabiera bardzo fajnego kształtu. Kibicuję po cichutku

Ja bym zrobiła jednak najpierw plan ogrodu zanim wyruszysz po kolejne drzewo Nietrafioną bylinę jakoś upchniesz w ogrodzie a z drzewem jest większy problem.
Jeszcze mi się nasunęło, że trzmieliny możesz przenieść pod ścianę garażu, na ciemnym tle też by się ładnie prezentowały.
Danusia rysowała tam większe drzewa, no chyba, że już tam coś posadziłaś?

Popieram zrobienie planu, narobilam mnóstwo błędów przez jego brak. Ogarnęłam się i lepiej późno niż wcale i nawet teraz jak dużo mam zrobione mam plan jak chcę aby finalnie wyglądał ogród i robię sobie partiami. Ostatnio nawet kupiłam książkę Danusi i mam fajną lekcję i oczywiście Was niezastapianych doradców

Fajnie, że udało się Wam kupić w dobrej cenie, bo u mnie ceny katalp są bardzo wysokie. Niech rośnie i cieszy jak najdłużej

Zrobię plan w wolnej chwili, bo wrzesień, a przynajmniej początek, to miesiąc bardzo wymagający
Od drzew trzeba zacząć, nie ma co. Ogród nie może być płaski, by był ciekawy. Nie ma co odkładać na później decyzji. Tylko trzeba podjąć ją jak najszybciej

Pod garażem nic nie ma aktualnie. Wczoraj wysadziłam stamtąd derenie (Kasiu)
Trzmielin tam nie chcę. W dalekiej przyszłości, obok brzozy, chcę zrobić ściankę wodną. Nie wiem jeszcze jak się to robi, ile to kosztuje, no nic nie wiem. Ale pasowałaby tam. I świerk (czyli znowu wracam myślami do pomysłu z początku) mi się marzy na rogu, co by go przystrajać na święta. Ale to niepewne plany.