Agatorek, na szczęście jest 1%
Martacho, cebule w Sylwestra - to jest chyba naprawdę rekord Ogrodowiska?


Alicjo, wsadzanie idzie mozolnie, ale pierwsza partia już
Gruszeczko, ależ tak, że też oczywiste sprawy tak nam umykają, to jest właśnie przedłużenie sezonu, praca jesienna w ogrodzie daje tę możliwość i skraca czas do wiosny! Tylko ... czy oby mój mózg nie odczyta tego odkrycia jako sygnału do dokupienia kolejnych cebulek? ...

Facelię ma w ogrodzie Ewa Anda, ale chyba raczej jako przygotowanie rabaty. Mój sąsiad wywozi ule daleko stąd i przywozi faceliowy miód, choć w tym roku pszczoły mu protestowały i nie chciały wylatywać, co ciekawe a jeszcze bardziej smutne. Dzikiej rabaty też jestem ciekawa

praca koncepcyjna odbywa się
Basia3012, tak, mam Sporolobusy pierwszy sezon, zachwycają mnie kwiatostany, ale powoli też zaczynam dostrzegać ich całkiem ciekawy pokrój, delikatne listki, na początku sezonu siedziały dość mikre, teraz ładnie przebarwione, czupryniaste, lekko przewieszające się, no no, zaczyna mnie zachwycać coraz bardziej. Czy one bez problemu zimują?
Wiolka5_7, dziś posadziłam żelaźniaki

czosnki jutro, jaki ten dzień krótki, nie ma kiedy się rozkręcić.
Mgduska,



a widzisz, rozrzutność brzmi lepiej

PS. właśnie jadę maskarą na oparach

dodajmy: tonąc w czosnkach
Wiaan, Judith już zrobiła korektę nasadzeń, także ten