Magaro, foty będą na zamknięcie i podsumowanie sezonu w listopadzie. Porównania są świetne, tak szybko oswajamy się z bieżącym widokiem, wręcz zdaje się, że tak jest od zawsze
Basiu, czekam na te obiecane foty u Ciebie

Anglia to były widoki jak ze snu

Judaszowe będą w grupie. Chcę oddzielić lekko taras od reszty ogrodu, ale nie przesłonić za mocno.Jjeśli tylko zechcą rosnąć, będzie efekt o jaki mi chodzi. I kolejne prace nad zrywaniem darni, coraz mniej jej u mnie i cieszy mnie to bardzo. Czekam też na trochę cienia…
Helen, Oliwia bardzo obficie i wciąż prawie kwitnie, tworzy kształtny, zwarty krzaczek i nie wypuszcza batów. Takie są moje doświadczenia z nią w pierwszym sezonie „użytkowania”

Nie rzuca się na nią stonka ani inne szkodniki. Jej sąsiadka, Gertrude Jeckyll jest pod każdym względem przeciwieństwem