A przed jakimi hortensjami mają być posadzone te rozplenice? Jeśli nie przed niskimi to ja bym sadziła. Mam spore (odmiany nieznanej, wyglądają jak mega hameln) przed Polar Bear i podoba mi się jak kwiaty hortek mieszają sie ze źdźbłami trawy (wstawiam u siebie zdjęcie). A jak sie nie sprawdzą, to przesadzisz w inne miejsce . Trawek w ogrodzie nigdy za dużo .

Martuś, miskantowy szpaler zachwyca ❤️ Widzę, że gracki Ci kwitną…. Moje też (są dużo mniejsze, sadzone w zeszłym roku ). I zastanawiałam się, czy to gracki, czy nie. Ale w sumie, to wszystko jedno, chociaż wolałabym żeby akurat te nie kwitły .

Ładne trawki kupiłaś

Judith, Hameln planowałam przed Limelight, tu właśnie:
Seslerie nie chcą tu rosnąć.



Hmm... może faktycznie trawek nigdy nie za dużo? Tylko jakoś tu mi pasują jasne kotki.

Agnieszko, trawki ładne, ale nie te które zamówiłam. Tak, to ta Marzenka, swego czasu przeczytałam jej wątek od deski do deski, dużo można było z niego wynieść wiedzy. A miskanty - też nie bawię się w to rozróżnienie "prawdziwy czy nie", też wolałabym, aby nie kwitły, ale co roku kwitną mocniej, w tym jak szalone i takie też lubię.

Trawki ładne, ale jak piszecie pomylone, może spróbuj wymienić chyba, że pogodzisz się z kolorem kotków
Limelight rosną wysokie więc o to bym się nie martwiła, bardziej o odległość do obrzeża, będą na trawniku na bank.

Ale jak to są jakieś wysokie i wielkie rozplenice typu Moudry to raczej nie będą pasować do hortek. Zapytaj sprzedawcy czy to aby na pewno Hamelny.

Wiaan, Ago, napisałam do sprzedawcy, zobaczymy co dalej. Wolę zwrócić, jeśli nie znam odmiany. Tego się właśnie obawiam, że mogą urosnąć olbrzymie. Hameln to nie jest z pewnością, nie ten kolor kwiatostanów.

Martka - zaglądam
Patent na gorczycę bierz jak swój
Że jest ładnie w Twoim ogrodzie - nie piszę

Martka jaka wysoka jest ta Twoja a'la Hameln?

Magaro, efektów działania gorczycy jestem bardzo ciekawa, to nowość u mnie a Ty jako ten anioł stróż nocą czuwasz nad naszymi wątkami lubię Cię czytać

Justynko, Dziewczyny, pani M. twierdzi, że to Hameln na bank i że jej późnojesienne przebarwienia - jeśli rośnie w pełnym słońcu - mogą tak właśnie się prezentować. Macie takie doświadczenia? Posiadaczki Hameln?
Moja „Hameln” ma jakieś 40 cm.

Martka napisał(a)

Magaro, efektów działania gorczycy jestem bardzo ciekawa, to nowość u mnie a Ty jako ten anioł stróż nocą czuwasz nad naszymi wątkami lubię Cię czytać

Justynko, Dziewczyny, pani M. twierdzi, że to Hameln na bank i że jej późnojesienne przebarwienia - jeśli rośnie w pełnym słońcu - mogą tak właśnie się prezentować. Macie takie doświadczenia? Posiadaczki Hameln?
Moja „Hameln” ma jakieś 40 cm.

Bzdura-moje trzy Hameln w donicy przy domu rosną w pełnym słońcu- sa jasne, te które rosna w półcieniu-tez są jasne

Zaraz foty Ci wstawię

A i w pełnym słońcu mam róznież hamelny na rabacie frontowej-nigdy nie były. takie "przykurzone" zawsze sa jaśniutkie.