Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

Magara 00:07, 07 lis 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6793
Martka, widzę, że grzeczna z Ciebie dziewczynka - spacer zaliczony a my mamy co oglądać
W przedmiocie wirusa i szczepień - może właśnie dzięki tym drugim dajemy radę z wirusem obchód ogrodu zrobić a nie leżymy w szpitalach??? Ja przynajmniej tak sobie mówię i myślę kiedy iść po kolejną dawkę Mogę nawet promieniować
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Gruszka_na_w... 20:16, 07 lis 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Magara napisał(a)

W przedmiocie wirusa i szczepień - może właśnie dzięki tym drugim dajemy radę z wirusem obchód ogrodu zrobić a nie leżymy w szpitalach??? Ja przynajmniej tak sobie mówię i myślę kiedy iść po kolejną dawkę Mogę nawet promieniować


Podzielam tę opinię.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 20:21, 07 lis 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10060
Magara napisał(a)
Martka, widzę, że grzeczna z Ciebie dziewczynka - spacer zaliczony a my mamy co oglądać
W przedmiocie wirusa i szczepień - może właśnie dzięki tym drugim dajemy radę z wirusem obchód ogrodu zrobić a nie leżymy w szpitalach??? Ja przynajmniej tak sobie mówię i myślę kiedy iść po kolejną dawkę Mogę nawet promieniować

Hmm, nie tyle „może”, co na pewno .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Mary 20:38, 07 lis 2022


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3513
Magara napisał(a)
Martka, widzę, że grzeczna z Ciebie dziewczynka - spacer zaliczony a my mamy co oglądać
W przedmiocie wirusa i szczepień - może właśnie dzięki tym drugim dajemy radę z wirusem obchód ogrodu zrobić a nie leżymy w szpitalach??? Ja przynajmniej tak sobie mówię i myślę kiedy iść po kolejną dawkę Mogę nawet promieniować

Też tak sądzę. Kolejna dawka już za mną.
A kysz, wirusie!
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
DariaB 11:13, 08 lis 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3061
Martuś czytam, że Cię korona dopadła i że długo już chorujesz. Mam nadzieję, że leki pomogą i szybko dojdziesz do zdrowia. Ogród zupełnie nie wygląda jak prawie na połowę listopada. Ściskam!
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
LIDKA 21:38, 08 lis 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7316
Przyszłam po paru dniach.
Wpisów z 80.

Doczytałam że chorujesz więc zdrowia Ci życzę.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Roocika 11:05, 09 lis 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Marta, po 10 dniach to chyba już powinno być po wirusie... no max 14, potem to już bakteryjne.
Zdrówka Ci życzę.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Martka 20:47, 09 lis 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Magaro, Haniu, Judith, Marysiu, zgadzam się z Wami. Narzekam oczywiście na brak formy i dolegliwości, ale to nic w porównaniu z wersją covidu, którą przeszedł nasz dobry znajomy. A w zasadzie to niestety, nie przeszedł... Więc tak jak Wy, jestem przekonana, że szczepionki są powodem do pewnej radości.
Martka 20:48, 09 lis 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Dario, ogród już zaczyna łysieć, ale nadal jest kolor, faktura, struktura, zielona trawa, tu i tam kolor i kwiat. Gdy ogród był w fazie tylko zimozielonej, we wrześniu nie miałam już powodów do ekscytacji
Martka 20:48, 09 lis 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Lidko, ten ruch to przed końcem sezonu, znasz to, kiedy czasu mało a tu spakować się trzeba ale już zwalniam Dzięki za życzenia!

Roociko, czekam na przełom i poprawę sytuacji... i dziękuję, że zaglądasz!

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies