Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

olciamanolcia 20:37, 04 lis 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7150
sylwia_slomczewska napisał(a)
Może te zawroty głowy spowodowane zbyt małą ilością spożytych kalorii z braku apetytu? Ja tak miałam przy C.


A ja tak miałam też przy C ale u mnie to ciąża była
A tak poważnie takie zawroty mogą być spowodowane przemęczeniam jak i stresem...
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Wiaan 22:45, 04 lis 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5337
Marta zdrowiej szybko
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
antracyt 17:02, 05 lis 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11749
Czytam, że licho nie odpuszcza, niedobrze, ale nie można mu się poddać. Trzymam kciuki, żebyś szybko je pokonała Mnie też coś od wczoraj zaczyna łapać, myślałam, że to przemęczenie, ale objawy coraz bardziej przypominają infekcję... No nic, trzeba wdrożyć wzmocnienie odporności, a dla poprawy nastroju zajrzę do zdjęć które wstawiłaś
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Mary 17:32, 05 lis 2022


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3513
Szybkiego powrotu do zdrowia.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Magara 23:35, 05 lis 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6793
Martka, do zdrowia wracaj Spacery po ogrodzie są wskazane
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
MiluniaB 11:56, 06 lis 2022


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3388
Hej Martka Buk pięknie przebarwiony, Twoja różanka też nabrała masy

Zdrówka Ci życzę
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Agatorek 12:13, 06 lis 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13376
Martka napisał(a)
Justyno, Judith, dziękuję za życzenia, właśnie trudno powiedzieć, czy C. czy nie. Test apteczny miałam negatywny, ale to już prawie tydzień z lekką gorączką. Cały czas myślałam, że "zaraz przejdzie", niestety to nie takie myk. Widoki zaokienne trochę pomagają, ale piekący nos daje popalić Jest oczywiście znacznie lepiej, ale wciąż nie na tyle ok, by myśleć o powrocie do pracy.


Jak się czujesz?
Mam nadzieję, że już lepiej

Jakby objawy nie ustępowały, to poszłabym chyba do lekarza. Albo zrobiła drugi test.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Martka 12:28, 06 lis 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Dziewczyny, bardzo dziękuję za życzenia powrotu do zdrowia. Cóż, 10ty dzień infekcji i niewiele się zmieniło… poza tym, że już wiem, co to za wirus… Poza tym cały czas czuję tylo jeden zapach, zapach gila. Mało to pocieszające. Drobne zrywy energii trwają krótko, nawet absolutnego minimum nie ogarniam. Wiem także, że nie dane mi będzie popracować w tym sezonie w ogrodzie. Czas go za chwilę zamknąć i przenieść się z marzeniami i planami do kolejnego.

Iwonko, w tym sezonie dosadziłam jeszcze dwa derenie Cousa, China Girl i Schmetterling. Uspokoiłaś mnie, bo te dwa mają faktycznie większe liście, a Milky Way drobne mimo, że ma najlepszą z możliwych miejscówek (choć może tylko w moim mniemaniu?) Sporobolusem jestem zachwycona, od kiedy go posadziłam, czyli od roku. Wzięłam na próbę, bo nazwa wydała mi się ciekawa i dziwna. Teraz to ścisła czołówka moich ulubionych trawek. Decyzję co do molinii Heidebraut podejmowałam nie bez wsparcia się zdjęciami z Twojego ogrodu! Zapisałam sobie swego czasu na pulpicie i podziwiałam
Posadziłam nie trzmielinę, a tawułę brzyzolistną Tar. Niedawno pierwszy raz o niej usłyszałam od Roociki. Niemoc jest rozbrajająca, ale już jej się poddałam pokornie i czekam… na jakiś przełom. Kurkuma to bardzo dobry pomysł, przypomniałaś mi, że warto sięgnąć. Domowe sposoby niestety okazały się niewystarczające Angielskimi wspomnieniami chętnie się dzielę i sama wracam, ale też niestety, musi być kolejny wypad, może na przełomie wiosny i lata.

Agato, dzielę Twój los… Dziękuję za piękną fotkę ogrodową, ta magnolia jest urocza, mówię to ja, mocno powściągliwa miłośniczka magnolii Posadziłam tawuły Tor bez Gold, nie było ich w szkółce. Pocieszające to wiadomości, że trudne stanowiska tym tawułom niestraszne. Więcej zdjęć wiosną koniecznie - i nie mam tu na myśli samych tawuł
Bursztynowe chryzantemy też wsadzę do ziemi, trzeba eksperymentować

Elu, to fakt, róże tu mają stanowisko bardzo słoneczne, dodatkowo przy ścianie domu, więc ciepłe. Moje buki to głównie Dawyck Gold, mam ich w sumie pięć, w jednym miejscu mam też Dawyck Purple i purpurea pendula. Tawuły już posadziłam, na zapłociu.

Dominika11, z działaniami to właśnie przyhamowałam, ruszę na wiosnę

Rojodziejowa, zaskoczona jestem, ile przez rok może się zmienić 

Roociko, ogrodnicy myślą stale Przed robotą myślą o tym, co zrobią, po robocie o tym, co zrobili i tak w kółko

Ajko, rok temu na początku sezonu nie planowałam żadnej róży, była krzewem na liście „czego nie posadzę”. ... teraz nie żałuje i właśnie podczas choroby przyszło mi do głowy, że koniecznie muszę posadzić jakiś climber. Może biała Hella?

Sylwio, mam tylko taki problem, że nie mam truskawek sadzonki wiosenne nie zadomowiły się poza jedną. Dokucza mi brak większej działki, która rok temu była ZA duża Czosnki mają działanie odstraszające nornice i szkodniki, nie widziałabym przeciwskazań  cieszę się, że dotarłaś do Anglii

Justyno, miałaś objawy na dobry początek

Zuzo, poprawiłam nastrój? Planuję kolejny wyjazd, to świetny poprawiacz nastroju

Marysiu, dzięki! Życzenia chłonę!

Magaro, spacer po ogrodzie - może dziś?…

Hej Miluniu, dzięki! Dopadło i mnie, mimo szczepień. Różanka u mnie to Twoja sprawka, zawsze o tym będę pamiętała

Aga, oczywiście, że byłam u lekarza, był też test, sprawa jest jasna. Oraz niestety, kolejny tydzień zwolnienia





Judith 13:22, 06 lis 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10060
Nieźle Cię wzięło… Dostałaś leki stosowne czy wciąż są dostępne tylko dla grup zwiększonego ryzyka?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
MiluniaB 13:30, 06 lis 2022


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3388
Cieszę się bardzo, że mam swój udział w Twoich różach
Twój ogród z każdym sezonem piękniejszy, fajnie tak obserwować jak się go zna od początku
Pozdrawiam Cię serdecznie
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies