Martka
22:33, 04 kwi 2023

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Elu, do ogarnięcia mam dużo, pielenie części rabat, wertykulacja, żywopłoty, zrębkowanie, ścięcie i zmielenie miskantów, zrywanie darni pod kolejne rabaty lub poszerzenia rabat. Nie do przerobienia
nie ma rady na taką pogodę ... Twój ogród to mini-park, masz spory teren, spokojnie ogarniesz w swoim czasie.
Judith, pierwsza połowa dnia była zaskakująco przyjemna i bezwietrzna, potem już mniej, ale w ruchu nie czułam chłodu. Kaptur od bluzy działa cuda
Ścieżka jest "techniczna" i w takiej funkcji trawnik jest najlepszym rozwiązaniem. Rozważam w przyszłości inne opcje, ale raczej nie grys. Nie ogarnę wszystkiego na raz, a Desdemony musiałam przesadzić już, warzywnik potrzebuje miejsca. Ambrowce są nieopodal dużego okna, poszerzam tam rabatę.
Haniu, narobiłaś mi apetytu. Do tego jeszcze pesto Mgduski. Nie znałam tych pomysłów. Żywopłot w połowie jest wyższy, jak na zdjęciu, druga połowa (w kierunku szklarni) już znacznie słabiej przyrasta, podejrzewam ostrą glinę w miejscu, gdzie rośnie gorzej.
Wiolu, oczaru korzeń to porażka, miałam bardzo dobre zdanie o tej szkółce, ale mogli taki towar dostać ... nie sprawdziłam w sklepie korzeni i to był błąd. Zobaczmy, co powiedzą na reklamację. Powierzchnia trawnika coraz bardziej zaczyna mi się podobać
Asiu, ach, wybór był przeogromny. Choć maleństwa. Widzę, że u Was dziś biało... trudno w takich okolicznościach o motywację, zrozumiałabym jednak desperację

Maglesko, tak, ja też się nad tym zastanawiam, jak długo ten wąski trawniczek (0,8m) będzie istniał. Na razie jest. Koszenie to drobiazg
Dereniowa - o, widzisz, super przechrzciłaś tę rabatę, wcześniej była Annabelle, ale obecność dereni wymaga teraz zmiany nazwy, zdecydowanie!
i czeka tam jeszcze mnóstwo drobnych przesadzanek. Oprócz hortensji niewiele zostaje na miejscu

Judith, pierwsza połowa dnia była zaskakująco przyjemna i bezwietrzna, potem już mniej, ale w ruchu nie czułam chłodu. Kaptur od bluzy działa cuda

Haniu, narobiłaś mi apetytu. Do tego jeszcze pesto Mgduski. Nie znałam tych pomysłów. Żywopłot w połowie jest wyższy, jak na zdjęciu, druga połowa (w kierunku szklarni) już znacznie słabiej przyrasta, podejrzewam ostrą glinę w miejscu, gdzie rośnie gorzej.
Wiolu, oczaru korzeń to porażka, miałam bardzo dobre zdanie o tej szkółce, ale mogli taki towar dostać ... nie sprawdziłam w sklepie korzeni i to był błąd. Zobaczmy, co powiedzą na reklamację. Powierzchnia trawnika coraz bardziej zaczyna mi się podobać

Asiu, ach, wybór był przeogromny. Choć maleństwa. Widzę, że u Was dziś biało... trudno w takich okolicznościach o motywację, zrozumiałabym jednak desperację


Maglesko, tak, ja też się nad tym zastanawiam, jak długo ten wąski trawniczek (0,8m) będzie istniał. Na razie jest. Koszenie to drobiazg


