Martka
16:40, 02 cze 2021

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Miluniu, dziękuję! Eksperymentuję tu sobie, a co nie wyjdzie - pozmieniam
Czekam na kwitnienie róż, gdyż...
Z dedykacją dla Ciebie
Oj, ta gnojówka musi śmierdzieć przeokropnie, kupiłam taką gotową w ogrodniczym i pryskałam w sobotę drzewka, potrzebny był prysznic i pranie rękawic, bo nie zawsze wiatr wiał w tym samym kierunku
to jest jej wada, poza tym same zalety. Teraz pokrzywy są najlepsze, póki nie kwitną. Próbuję, jeśli to mnie przerośnie, zrezygnuję. Ale 20 litrów zdrowego nawozu, a właściwie koncentratu, może warto. Chemia też nie jest pachnąca, pomijając jej efekty mocno uboczne, to jest pocieszający argument na tak.


Z dedykacją dla Ciebie

Oj, ta gnojówka musi śmierdzieć przeokropnie, kupiłam taką gotową w ogrodniczym i pryskałam w sobotę drzewka, potrzebny był prysznic i pranie rękawic, bo nie zawsze wiatr wiał w tym samym kierunku
