Będzie bardzo dobrze. To się nazywa determinacja. Wykop duże dołki zaprawione kwaśną ziemią. Takie maleństwa sadziłam rok temu i sama widziałaś, co się teraz stało
Pewnie że bym chciała ale po prawej nie damy rady teraz ogarnąć terenu, tam jest do przekopania całość. Wrzuciliśmy w tym miejscu darń do przekompostowania i się zrobił niezły bałagan. W następnym etapie weźmiemy się za ten teren. Będzie różnica w rozmiarze ale trudno
Jest taki upał że narazie Anabelki czekają aż się ochłodzi.
A trawa wyschła na wiór,boje się że już nigdy nie odbije
Dziewczyny koncepcja na moje Annabelle się zmieniła.
Właśnie mąż mnie uświadomił że pod oknem będą kopać żeby podłączyć nas do kanalizacji.
Myślę że posadzę je w tym moim "pasie" tam jeszcze brakuje mi sporo roślin więc będzie jak znalazł. W ostateczności je przesadzę za rok pod okno chyba że spodoba im się to miejsce to kupie nowe pod okno
Tak czy siak teren pod oknem narazie zostaje jak jest
Moja trawa w niektórych miejscach wyglada podobnie. Jedyne rozwiązanie - zaakceptować ten fakt. Nic nie zrobisz, gdy nie ma deszczu. Można tez - jak Juzia - pozbyć sie trawnika w całości. Ekstremalne rozwiązanie .