Dzięki jeszcze ze 3 lata i może przestanę przesadzać drzewa haha. Teraz jeszcze muszę miejsce na buczka płaczącego znaleźć, na 2 śś (chociaż jedna to nie wiem czy będzie żyła, bo jakaś dziwna sucha się zrobiła). jeszcze przecież perukowca mam, o ja durna
A owszem, że mogę tak zrobić. Te kropki oznaczały tylko miejsce, a nie docelowy układ. Może nie aż tak szeroko bo są tam jeszcze pod płotem w linii grabów dwie jabłonki kolumnowe ale taki układ jak zaproponowałaś jak najbardziej może być.
Daria ja bym brzozy posadziła po prawej robiąc taki właśnie zagajnik. Pod nimi łany hakone, tak jak u Johanki - pewnie se nie pogniewa
Przy tarasie jest za ciasno na brzozy, bedziesz przeklinać i ciągle sprzątać. Nie wiem jak ta odmiana się zachowuje bo ja mam zwykłe ogromniaste brzozy, ale liście będzie zrzucać na pewno