Lidka dziękuję
Sam się przekonał, raz, że perspektywa odległości od sąsiadów, dwa widoki, trzy stosunek areału do ceny. Bliżej miasta lub w samym mieście takiej działki się nie da kupić, albo trzeba z nią sporo zapłacić. Wiadomo, że nie trzeba uprawiać całej, można sobie wygrodzić 20 arów i też starczy.
To chyba nowy wątek będzie miał nazwę „Wielkie marzenie w WIELKIEJ przestrzeni”
Zmian trochę by pewnie było. Rozmiary wnęk bym dopasowała pod szafy Ikea by nie korzystać ze stolarza. Pod kominek dołączyłabym opcje grzania wody skoro i tak się go używa (obecnie niestety tak nie mamy). Powiększyłabym sporo jadalnie, bo obecnie mieścimy stół na 12 osób i jest ciasno, a chciałabym taki na około 20-cia. Salon też mógłby być większy. Żałujemy, że od wschodu też nie mamy żaluzji fasadowych (założyliśmy tylko od zachodu i południa), bo bardzo ułatwiają nam życie i jednocześnie wpływają na temperaturę i ilość światła w domu. Mamy klasyczne rolety wewnętrzne od wschodu i to totalna klapa. Koniecznie mielibyśmy ziemiankę/piwniczkę, większy taras. To tak na szybko i chaotycznie, ale jeszcze kilka rzeczy by się znalazło.
No w sumie mógłby mieć tak tytuł
Ja na pewno wiem, że chcę mieć wszystkie pomieszczenia do życia na parterze. Jak się mąż bardzo uprze na piętro to tam będzie miał gabinet, a teraz ma na parterze, i na piętrze będzie pokój rekreacyjny, bo my musimy mieć stół do pingla
Salon też mam za mały, ledwie się mi stół na 8 osób mieści. Sypialnia na parterze to już pisałam. Pomieszczenie na pralnię bo teraz mam normalnie pralkę w łazience, a i tak najbardziej to mi brakuje spiżarki, to jest błąd nr 1 wg mnie w tym domu. A i w kuchni chciałabym mieć wyspę z widokiem na tv bo lubię gotować i oglądać programy ogrodnicze I jeszcze osobną garderobę od męża Rolety zewnętrze mam w całym domu poza pokojami dzieci ale teraz zrobilibyśmy takie żaluzjowe, ale to wszystko pieśń przyszłości o ile w ogóle
A piwniczki to teraz można takie gotowe do wkopania w ziemię kupić, myślałaś o czymś takim?
Takie gotowe, śliczne jednolite sporo kosztują (30 000 - 120 000 zł). Tutaj jedna na filmiku z serii Busem przez polskie ogrody (od minuty 18:55). Widziałam też takie zbiorniki betonowe na deszczówkę przerabiane na piwniczki. Może kiedyś się coś uda zrobić.
Spiżarka to też moje marzenie, ale już niewykonalne. Osobna garderoba - super pomysł. Jak mnie denerwuje wspólna szafa. Mam garderobę w innej części domu, ale tam mam składowisko ciuchów i innych sprzętów z całego domu. Bardziej nazwałabym ją rupieciarnią A cały dom na parterze to faktycznie świetny pomysł. U nas jak najbardziej się sprawdza. Nie cierpię schodów.