Daga, mogę na chwilę na grzędę? Grzeczna będę

Bardzo dziękuję za zdjęcia Oczywiście, że dają ogląd, jak drzewko się prezentuje. Będę lepiej przygotowana do poszukiwań

Pozostaję w nieustannym zachwycie nad Twym ukochanym miejscem na ziemi. Śliczne Ci ono jest.

tulucy napisał(a)

Daga, mogę na chwilę na grzędę? Grzeczna będę

Lucy, możesz nawet na dłuuuuuuuuuuższą chwilę, tak długą jak Ci potrzeba Nawet Ci kurniczek zbuduję albo wolierę - co wolisz

Ania - nie ma za co dziękować Szukaj swoich wymarzonych Najlepiej stacjonarnie Ja po jesiennych zakupach drzewek (jabłonek zresztą) obiecałam sobie (nie po raz pierwszy zresztą ), że żadnych drzewek już przez neta nie kupię

Haniu - nic nowego nie pokazałam

Też nie planuję kupować drzew przez neta. Wolę zapłacić więcej, ale widzieć, co kupuję

Patrzę na widoczki i miałabym wielki dylemat, okokonić się czy nie.

Ja też tak myślę, jak widzę zapłocie Dagi

Hehe, właśnie dlatego do niedawna zupełnie nie miałam potrzeby kokonienia się. Teraz mam zamysł kokonu z oknami :⁠-⁠P

Ja się potrzebie kokonienia nie dziwię. Źle bym się czuła w bliskim otoczeniu domów, gdzie sąsiedzi przysłowiowo zaglądają do okien. Mieszkanie w bloku mi o dziwo nie przeszkadza, może dlatego, że w okna nikt nie zagląda.