eee, no nie narzekaj na te misy. ja mam ich 3 szt. i wygladaja calkiem przyjemnie choc nie sa jeszcze do konca obsadzone. kazda mam na innej wysokosci posadowiona, zostalo mi kostki brukowej to wykorzystalam. jak obsadze kostki widac nie bedzie a tak kaskadowo wyszlo.

Miski byly niedrogie, daja przyzwoity efekt z roslinami. Twoja tez fajnie juz wyglada.

Bardzo lubię szersze kadry...Twój ogród bardzo elegancki i klimatyczny... Rabaty zapraszają do spceru...

Magaro, naprawdę nie dostrzegasz pięknych widoków w swoim ogrodzie? Dziwne, dziwne… .
Ja dostrzegam .

Aga, Madzia, Helen, Mgduska, Asia-Roocika, Jola-April, Sylwia, Ewa-Anda, Martka, Basia, TAR, Rumianka, Judith - za wszystkie pozytywne oceny mojego ogrodu - bardzo dziękuję

Wiecie przecież, że ja to smerf-maruda, ale w sumie do ogrodu własnego nic nie mam, nawet bardzo się podoba to co zrobiłam przez ostatnie dwa-trzy lata, nie jest może idealne, ale jest po mojemu i mi pasuje Może faktycznie jest tak, że własne nasadzenia i stan zastany mamy opatrzone i nie doceniamy tego co jest?
Pretensje mam do wiosny, że jest beznadziejna i chwiejna i do roślin (pretensje mniejsze, ale jednak żale są - że coś wypadło, że narcyzy nie kwitną, tulipany czerwone etc.)

Odnośnie siewki - też stawiam na jarzmiankę i bardzo się cieszę Co się robi z takimi maluchami? Do doniczek już? Czekać???

P.S. Aga - ławki niet, ale na liczniku huśtawki minut przybywa
P.S. (2) Mgduska - hamak ciągle na tapecie
P.S. (3) Dorii - uwaga o niespadaniu z hamaka - cenna bardzo

Ja wszystkie siewki zostawiam tam, gdzie rosną. Ewentualne przenosiny w inne miejsce - jak już trochę podrosną.

Magara napisał(a)

Czy któraś z Was ostatnio może kupowała hamak?
Mam pomysł gdzie go u siebie powiesić Po co? Nie wiem Małżonek puka się w czoło, ale miejsce w cieniu znalazłam to może będę korzystać w upalne letnie dni?
Przeglądam oferty i w ich morzu da się zginąć
Potrzebuję taki najzwyklejszy, jednoosobowy Byle był estetyczny i nie jednorazowy

Od kilku sezonów użytkuję hamak zakupiony w Biedronce. Drogi nie był. Wykonany jest z solidnego płótna. Sznurki są mocne. Dokupiłam do niego metalowe zapinki, żeby łatwiej było go mocować do słupków. Służy już cztery lata. Odradzam hamak siatkowy (pleciony). Okrutnie wbija się w ciało i wymaga stosowania gąbczastej podkładki.

Kobieto nie grzesz! Zdecydowanie za rzadko pokazujesz szerokie kadry. Widoki zapierają dech!

Kazana kupowałaś w donicy czy kopanego?
Kupiłam kilka dni temu w donicy a w niej okazało się że jest tylko kikut korzenia. Zastanawiam się czy tylko w moim coś nie pykło czy wszystkie takie sprzedają.

Aga - a ile to "trochę podrosną" wg Ciebie ma być???

Haniu - jesteś kolejną osobą, która hamak z biedry poleca Muszę się na poważnie tematem zainteresować
I nie grzeszę nic a nic Dech to chyba zapierają widoki tła za moim płotem Na to faktycznie złego słowa nie powiem, póki co

Dorii - Kanzana kupowałam w donicy, u siebie stacjonarnie, a pisałam wielokrotnie, że u nas ciężko coś kupić. Nie pikutek, całkiem ładny, 75 zeta dałam i wydawało mi się, że strasznie dużo bo dosłownie kilka dni wcześniej na Kowalach oglądałam, trochę tańsze były, ale nie miałam się jak z nim zabrać. Przed chwilą u Ciebie byłam i wyraziłam swoje zdziwienie

Daga, ja siewki przesadzam jak mi wygodnie . Generalnie też czekam aż trochę podrosną bo nie lubię przesadzać takiego zupełnego drobiazgu. Ale Ty masz tam dwa w jednym - ja bym już teraz wykopała, delikatnie rozdzieliła i wsadziła gdzie Ci pasuje.