Dziewczyny - dzięki za dobre słowa i słowa otuchy
Aga - tia, teraz tylko leżing
Martka - ale ja jestem marudą i się do tego przyznaję

A z robieniem zdjęć, to uwierz, też mam problemy, żeby posesji zabudowanych nie pokazywać
Mary - dzięki za wiedzę

Ja "ekspansywność" roślin definiuję jako takie ich działanie, nad którym ciężko zapanować w sensie naziemnym

W tym sezonie zawilce zaczęły mi się takimi jawić - wcześniej w to nie wierzyłam
Ewcia - dzięki
Ania na Żuławach - też dzięki

Ty sadziłaś cebulki tulipanów nie wiedząc, a ja sadziłam Dolls Minuet, które wyszły czerwone

Zawsze mi żal pozbywać się roślin, które żyją, ale pozbycie się czerwonych tulipanów humor i podejście do ogrodu mocno mi zmieniło
Helen - stolik i krzesełka 5 lat czekały

Doczekały się wyjścia na światło dzienne
Basia - no widzisz, nie nadążysz za konwaliami
Bożena - dokładnie tak jak piszesz

Dlatego niestety, na własnych błędach się najlepiej uczymy
Judith - ja też chciałam duuuuuuuuuużo konwalii

Eh, gdyby tak dało radę czerwone tulipany na konwalie wymienić
Dorii - 200 procent racji masz... Dokładnie tak jak piszesz jest
"Wiosna spoźniona bardzo, człowiek się napatrzy u innych zieloności i bujnego kwiecia a u nas rozkręca się i rokręca."
Jola - białe lejki to moja ceramika

Trzeba sobie jakoś radzić jak niewiele kwitnie
Haniu - kolejne stanowisko do omiatania będzie - hamak z biedry, już zamówiony

Małżonek puka się w czoło i pyta czy Sfochowana zaakceptowała kolor hamaka
Rumianko - zdjęcia nie oddają rzeczywistości

To nie trawnik, to walka trawy z mleczem

Ale jest zielono, to fakt