Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Magara 00:31, 30 cze 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9080
Kasya - kot przeplatający się ze starszą panią - to musi być coś znaczącego

Ania-Makao, Justyna, Gosia - czytałam o kociej-ptasiej grypie. W panikę nie wpadam. Moja Sfochowana jest kotem wolnobytujacym od urodzenia, w domu jej nie zamknę, obroży z dzwonkiem nie założę bo skacze po płotach i drzewach, bałabym się, żeby gdzieś obrożą nie zahaczyła. Przeżyliśmy covid, koty też przetrwają - tej myśli się trzymam

Sylwia - wrzuciłam zdjęcia tych żywotników też trochę dla siebie Żeby pamiętać, że wszystko rośnie

Kasia-białydomek, Sylwia - o kocich sprawach w naszym życiu chyba pisałam na początku wątku. Kotka Maszka (ta która wracała) była wysterylizowana. I chociaż była najmniejsza ze swojego miotu, i bliźniaczego miotu swojej ciotki, to rządziła całym towarzystwem od maleńkości Jak wracała to też od początku ustawiała całe towarzystwo...
Dwie kotki, które najbardziej do naszej działki się przypisały wysterylizowaliśmy na własny koszt - Maszkę i Sfochowaną. Nie mieszkaliśmy tu wtedy na stałe, ale jak zauważyliśmy, że są kotne, odczekaliśmy na samodzielność kociąt i poszły pod nóż. Resztę kotek okolicznych udało się wysterylizować na koszt gminy w ramach programu.

TAR, Basia, Aga - Wirty wciąż w planach

Helen - jarzmianki w tym roku się wysiały, nie w oszałamiających ilościach, ale coś się znajdzie Ciężko tylko wyczuć, które się wysiały Mam je poutykane wszędzie i trudno stwierdzić, które siewki, od której są Jak chcesz ryzykować to pakuję

Renia - nie przepraszaj, nie ma za co, jest jak jest Białe jarzmianki dziękują
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
sylwia_slomc... 03:10, 30 cze 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86054
Pisałaś, pamiętam. Ja piszę o kocich zwyczajach najczęściej występujących z własnych obserwacji około 40 letnich
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Kasya 07:20, 30 cze 2023


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43981
Makao napisał(a)
A u Was ta zaraza kocia znaczy sie ptasia grypa jest?
U nas cisza ale ja jestem przerażona. Mam dwie kotki i latem nie ma szans utrzymać je w domu. Fioła dostają. Przychodzą, najedzą się, poleżą, pośpią i w drogę. Tak cały sezon letni. I boję się. Co przyjdą to się przyglądam. Jak lecą do miski to się cieszę.
Chyba znowu obroże z dzwonkami im pozakładam żeby ptaki straszyły.

Obrożki to chyba kiepski pomysł bo kot o nią się może gdzieś zaczepić a dzwoneczki podobno na psychikę kota złe wpływają, on tez nie lubi tego ciągłego dźwięku
Moje na szczęście nie wychodzą
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Helen 08:06, 30 cze 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Kokesz napisał(a)
Teraz na dobranoc zobaczyłam kolejny zamknięty wątek, jeden z moich leśnych inspiracji...strasznie mi szkoda przepraszam, że u Ciebie Magara


Renia, jak się sprawdza czy wątek jest zamknięty?
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 08:07, 30 cze 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Magara napisał(a)


Helen - jarzmianki w tym roku się wysiały, nie w oszałamiających ilościach, ale coś się znajdzie Ciężko tylko wyczuć, które się wysiały Mam je poutykane wszędzie i trudno stwierdzić, które siewki, od której są Jak chcesz ryzykować to pakuję

Daguś, jakbyś miała chwilę to bardzo chętnie, ale bez jakiejkolwiek spiny
____________________
Helen - Hortensjowo
TAR 08:59, 30 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10870
Daga a jakbys miala jeszcze nadmiarowych jarzmianek to ja tez chetnie sie uśmiechne, juz obojetnie jakie byle byly
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Makao 09:28, 30 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7467
Kasya napisał(a)

Obrożki to chyba kiepski pomysł bo kot o nią się może gdzieś zaczepić a dzwoneczki podobno na psychikę kota złe wpływają, on tez nie lubi tego ciągłego dźwięku
Moje na szczęście nie wychodzą

Moje kotki prawie zawsze w obrożach. Teraz im zdjęłam ale mam więcej strachu o nie. Nigdy nie zgubiły ale trzeba wiedzieć jak założyć. Jeśli obroża jest prawidłowo założona to kot sobie krzywdy nie zrobi. Jeśli ma obrożę to nie jest bezpański więc nie wyłapują.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
sylwia_slomc... 10:05, 30 cze 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86054
Zgadzam się z Anią. Ja moim kotkom zimą zakładałam takie funkowe obróżki z dzwonkiem. Jak do karmników skakały. Ptaki wiedziały, że w pobliżu jest kot bo dzeonił dzwonkiem, a kot gdyby się powiesił na gałęzi za obrożę to z niej normalnie wypadał bo gumka była mocno rozciągliwa więc krzywdy sobie nie robił. Też czytałam ,że koty tego dźwięku nie lubią, ale teraz upodobania mniej ważne niż bezpieczeństwo.
Bardziej mnie martwi groźba kolejnej pandemii bo skoro ptasia grypa znalazła sposób by zaatakować ssaki czyli koty, to od tego tylko mały kroczek by poszła na ludzi.... Że ssaka na ssaka dużo łatwiej
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
malgol 10:19, 30 cze 2023


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Helen napisał(a)

Renia, jak się sprawdza czy wątek jest zamknięty?


No właśnie...jak?
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
TAR 10:34, 30 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10870
malgol napisał(a)


No właśnie...jak?


wchodzisz w dany watek jesli jeszcze jest widoczny ale zamkniety na dole strony jest komunikat, zreszta i tak nie ma juz okienka do pisania. a jesli watek jest calkowicie usuniety to go po prostu nie znajdziesz
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies