Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

TAR 21:12, 14 sie 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10959
UrsaMaior napisał(a)
A co Ty robiłaś w slumsach w Mombasie???
włoczylam sie po świecie
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Agatorek 23:15, 14 sie 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Kasiu, tak zrobię . Jak nie zapomnę

Iza, nie uwierzysz, ale ja też przejeżdżałam przez slumsy w Mombasie . Do dziś pamietam „sklepiki” z mięsem, które wisiało w oknie (bez szyb) i rój much wokół niego. Bleee.
I chmary dzieciaków, które biegły za samochodem, w którym siedziały białe twarze.
A jako ciekawostkę dodam, że byłam tam kilkanaście lat temu i w mieście (drugim co do wielkości po Nairobi) nie było sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach. Sam przejazd przez miasto to była przygoda .
I jeszcze pamiętam, jak wysiedliśmy z samolotu (nie przy rękawie, bo o czymś takim pewnie jeszcze nie wiedzieli ), to nie było tak, że podjechał po nas autobus, żeby nas zawieźć do terminala. Narysowane były „stópki” na asfalcie i trzeba było iść taką ścieżką do budynku . Przez różne drogi, gdzie się kręciły samoloty i samochody techniczne .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Alija 23:30, 14 sie 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Magarko, bardzo dziękuję za informację. Pozdrawiam.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
TAR 23:34, 14 sie 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10959
Agatorek napisał(a)
Kasiu, tak zrobię . Jak nie zapomnę

Iza, nie uwierzysz, ale ja też przejeżdżałam przez slumsy w Mombasie . Do dziś pamietam „sklepiki” z mięsem, które wisiało w oknie (bez szyb) i rój much wokół niego. Bleee.
I chmary dzieciaków, które biegły za samochodem, w którym siedziały białe twarze.
A jako ciekawostkę dodam, że byłam tam kilkanaście lat temu i w mieście (drugim co do wielkości po Nairobi) nie było sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach. Sam przejazd przez miasto to była przygoda .
I jeszcze pamiętam, jak wysiedliśmy z samolotu (nie przy rękawie, bo o czymś takim pewnie jeszcze nie wiedzieli ), to nie było tak, że podjechał po nas autobus, żeby nas zawieźć do terminala. Narysowane były „stópki” na asfalcie i trzeba było iść taką ścieżką do budynku . Przez różne drogi, gdzie się kręciły samoloty i samochody techniczne .


Dokladnie tak mnie rozwalily budynki 2-3 pietrowe bez okien a pomiedzy nimi gory smieci tak do wysokosci 1 pietra i na tym wysypisku pasace sie kozy. Albo obite budy folia i oponami. A w srodku klepisko. Straszne.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magara 00:20, 15 sie 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9143
Iza, Basia - jesteście nie do przebicia
Chyba zacznę kochać nowych sąsiadów i ich "wybudowania" I melodyjki moje też
U mnie kościelne melodyjki dwa razy dziennie - o 12 i 21 Grane 8 km ode mnie a słychać Na początku mnie to strasznie denerwowało, ale z czasem się przyzwyczaiłam i nawet zaczęłam doceniać: o 12 - znaczy czas na kawę, o 21 - znaczy czas na zbieranie się z prac w ogrodzie Nawet sobie czasem podśpiewuję bo okazuje się, że to co wyuczone za młodu to zapamiętane Ale dwa razy dziennie to można, ale gdybym miała co godzinę to chyba bym zwariowała

Kasiu-Mrokasiu - zeszłam z tarasu Z poziomu trawnika mniej widzę Niemniej jednak dalej nie rozumiem "śmieciowych" zabudowań... Rozumiem, że recycling, rozumiem, że ktoś nie ma kasy. Ale zwożenie okien, drzwi, rynien, wyciągniętych ze śmietników??? Nie ogarniam Kiedyś mi się wydawało, że przepisy prawa budowlanego są zbyt restrykcyjne. Obecnie uważam, że są zbyt liberalne

P.S. W Mombasie nie byłam Tamtejszych slumsów nie znam. Ale jak czytam co piszecie to wiem skąd moi nowi sąsiedzi czerpią inspiracje
P.S. (2) Mary - dokładnie takie same wspomnienia mam ze Słowacji Ale to był rok 1994
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
UrsaMaior 06:35, 15 sie 2023


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9046
Bosz no. Magara, czy tylko my dwie w slumsach w Mombasie nie byłyśmy??? Aż się prosi, żeby nadrobić, ale jednak nie
____________________
ogród pod lasem
mrokasia 06:40, 15 sie 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19925
Ja też w Mombasie nie byłam . Za to przez lata miałam sąsiada zbieracza - stąd tak gęsto mam nasadzone w okolicach altanki. Ludzie zwozili mu stare lodówki, drzwi a nawet kanapy. Stało to wszystko zarówno na posesji jak i przed nią. Sąsiad obecnie już w lepszym świecie a posesja została uprzątnięta.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
LIDKA 09:05, 15 sie 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10578
Ja to dopiero mam sąsiadów....

Ten najbliższy skosił mi wczoraj trawe na prawym przedpłociu!
Sam i nieproszony.

Musze chyba z ciastem się wybrać.

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Wiolka5_7 10:18, 15 sie 2023


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21584
LIDKA napisał(a)
Ja to dopiero mam sąsiadów....

Ten najbliższy skosił mi wczoraj trawe na prawym przedpłociu!
Sam i nieproszony.

Musze chyba z ciastem się wybrać.



Też miałam raz taki przypadek u siebie, zwróciłam mu uwagę i od tamtej pory nie kosi. Co za ludzie!
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
UrsaMaior 10:23, 15 sie 2023


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9046
W temacie koszenia, plantator paneli fotowoltaicznych kosi trawnik. Podkaszarką. K...łyyułyuułyuuu, Twoja mać:/
____________________
ogród pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies