Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Basieksp 19:42, 08 paź 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12666
No mnie też chyba ten wrzesień uśpił dziś ładnie słonecznie ale zimno jak nie wiem co ale też gdzieś tam podsłuchałam, że jeszcze ma być ciepło, już chyba nawet w przyszłym tygodniu my już od piątku przepalamy w kozie, tak trochę powiem, że przyjemnie są takie wieczory, przy kozie, a obok na kanapie wygrzewa się Filemon Podoba mu się i bezpiecznie omija kozę
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Magara 00:05, 09 paź 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9471
Gosia - na te ładne, przyszłe dni właśnie liczę Dziś było nieźle, tylko wiatr trochę przeszkadzał
Teraz niebo gwiaździste więc może i jutro pogoda będzie, na to liczę
Róże u mnie w tym roku faktycznie dały popis - mam ich niewiele, ale cieszą bo jeszcze kwitną Stąd pewnie zamysł żeby było ich więcej
Okancikowane drzewka to nie moja zasługa, to Małżonka działka
Ja dziś wyczyściłam ceramikę, która wymaga schowania na zimę, uporządkowałam skrzynie warzywne, no i stałam z batem nad Małżonkiem przekopującym mojego rogala w oczekiwaniu na kolejne róże
Zmęczyłam się
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:08, 09 paź 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9471
Basia, cieszę się, że nie ja jedna dałam się zwieść wrześniowi
Ciepłych dni by mi się przydało, co najmniej kilka
P.S. Jak z grzybami u Was???
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:14, 09 paź 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9471
Dzisiejszy widoczek zostawiam, ku pamięci:
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Helen 09:36, 09 paź 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Takie widoczki to ja lubię
____________________
Helen - Hortensjowo
Basieksp 14:25, 09 paź 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12666
Nie byłam nawet, bo cisza jest córka miała praktyki w Parku Bory Tuchlskie, ostatnie 3 tygodnie września i biegała trochę po lesie w ramach tych praktyk no i nic raz z leśniczym jakąś garść znależli przy okazji. Także my nawet nie jechaliśmy na grzyby. Ale może teraz gąski się pokarzą ?
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
TAR 14:55, 09 paź 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11475
Magara napisał(a)
Basia, cieszę się, że nie ja jedna dałam się zwieść wrześniowi
Ciepłych dni by mi się przydało, co najmniej kilka
P.S. Jak z grzybami u Was???


u nas grzyby juz byly i to spory wysyp w sierpniu i wrzesniu. teraz sucho i zimno to nie ma opcji jedynie muchomory. akurat z tego sie ciesze ze nie ma bo maly bialas ciagle podgryzal mi maslaki.
Grzybow mam 2 litrowe sloje, zapas na lata
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Basieksp 15:04, 09 paź 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12666
Ja mam mały zapas grzybów w tym sezonie, jak nie będzie, no a raczej się nie zapowiada jakiś wysyp, to trudno, będzie musiało wystarczyć to co mam
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Joku 21:18, 09 paź 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13211
W mojej okolicy są jeszcze kurki. Sama nie zbieram ale widziałam kilka dni temu że zbieracze wystawiali swoje zbiory przy szosie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Magara 00:02, 10 paź 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9471
Eh, to najpierw w temacie grzybów się ustosunkuję
U nas też lipa na maksa, aż się wierzyć nie chce... I ciepło i mokro, a grzybów nie ma Jakieś pojedyncze sztuki, własnych okolic nie poznaję Coś tam sypnęło w okresie sierpień-wrzesień, ale bez porównania do poprzednich sezonów Że o rydzach w ilości zero nie wspomnę

TARcia - 2 litrowe słoje to dla mnie tyle co nic Ja mam z tego roku pięć takich i martwię się, że mało

Basia - też zaczynam się mierzyć z myślą, że będzie musiało wystarczyć to co jest Ale malizną pachnie Grzybowa na święta, kilka tur pierogów z kapustą i grzybami, sosy grzybowe do klopsów - mało, mało, mało

Jola - ja za kurki to bym się dała pokroić W pierwszym roku kiedy kupiliśmy działkę, tj. 2017, kiedy uważaliśmy, że na działce robi się NIC, całe lato łaziliśmy po lesie zbierając grzyby. Miałam wtedy chyba 20 albo więcej słoiczków kurek na zimę. Fakt, tych kurek był wtedy mega wysyp. Aż mi ślinka cieknie jak sobie pomyślę o kurkach w śmietanie w środku zimy... W tym sezonie raz jedliśmy
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies