Agnieszka - nigdy nie zasilałam róż
Tylko kompost do ściółkowania rabat. Coś powinnam im dać???
Ta asymetrycznośc mojego cięcia mnie martwi, ale wyboru nie było. Mam nadzieję, że odbiją od korzenia i da się z nich coś ładnego zbudować w kolejnych latach.
Do dzisiejszego cięcia założyłam najstarszą kurtkę ogrodową
Ucierpiała, ale nie było mi żal
Niemniej jednak takie dłuższe rękawice by się przydały
I coś na oczy - też
Zapobiegawczo dziś miałam okulary, których Małżonek używa przy cięciu kafli
Dobrze zrobiłam bo niektóre długie pędy były bardzo ruchliwe
Trzymam kciuki za Twój jutrzejszy dzień