No i takich widoków, nic i nikt Ci nie zabierze trzeba się z tego cieszyć i łapać te pozytywne chwile

Magara napisał(a)

Ten fotel to nie w tą strone ustawiony co trzeba

Łączę sie w bólu w kwestii przymrozków. Z tym, że ja jestem z tym pogodzona - dom w Białymstoku, druga działka na północ od Ełku - mało kto mnie tu "przebija" w kwestii terminów przymrozków w tym roku patrze na prognozy bardzo podejrzliwie, bo nie widac w nich "prawoslawnych" ogrodnikow ktorzy zwykle są u nas 2 tygodniu po zimnej zośce. U mnie przymrozki pod koniec maja to chleb powszedni. W tym roku wszystko ruszylo duzo wczesniej (nie wiem czy kiedykolwiek widzialam pelne kwitnienie kasztanów 25 kwietnia). A potem same wiecie... na działce oberwał nawet bób, który przecież znosi spadki temperatury do -6. Z części borówek spadły kwiaty. Resztę przemilczę. Tylko ciemierniki mają za nic nasz klimat. I bambusy trwają niewzruszone w osłoniętych od wiatru i slonca miejscach, a tak się bałam je sadzić. Najbardziej martwię sie o buki na dzialce - dawno juz ruszyly i pierwszy raz az tak oberwały. Nie wiem jak się odbudują

Magara przymrozków wspólczuje. U mnie wszystko żyje a oberwały taeuły ck to niby odprne na wszystko.

Masz dużo kwiatów. Pokaż te skarpe z dalszj perpektywy. Na pewno jest ładniejsza niz nam tu mówisz.

Zdjęcie z fotelem przepiękne.

Pięknie i bujnie jest . Dołączam do zachwytów nad zdjęciem z fotelem - coś pięknego!

Magarku, ratunku! Chce posadzić klona w donicy. Gdzieś czytałam że trzeba odpowiedniej gleby, czy to u Ciebie było pisane?? Czy ktoś może podać cos więcej na ten temat? Klon ma być w dużej donicy, w zadaszonym tarasie

Kasya napisał(a)

Ten fotel to nie w tą strone ustawiony co trzeba

Dokładnie

Mirka - napisałam u Ciebie My jutro zaczynamy składać Trzymajcie kciuki żeby wszystko pasowało

Ania-Makao - mi przez te niskie temperatury zeszło ciśnienie na skupienie się Małżonka nad fundamentem i jego doskonałością Zobaczymy co będzie

Basia - no szukam pozytywów poprzymrozkowych, szukam

Ula - Ty masz ekstremalne warunki Ja bym chyba się poddała...

Lidka - skarpy nie da się pokazać Dół działki to mój mordor Mamy tam wielkie kupy gałęzi do pocięcia po zimowej okiści śnieżnej - nie da się foty zrobić nawet

Judith

Ola - już u TARci napisałam - kasia pestka56

Kasja, Mrokasia - fotel w dobrą stronę A ustawiony zupełnie przypadkowo, do koszenia

Magara napisał(a)

Mirka no szukam pozytywów poprzymrozkowych, szukam

I prawidłowo szukaj pozytywow, tych jest sporo. Szklarenka zaraz bedzie, floksy pieknie szaleja, a sam widoczek zacny

Z takim wypuckanym fundamentem to nam oko zbieleje na Twoją szklarnię! Trzymam kciuki