Magaro super masz Męża. Nie zapomnij go chwalic co rano i wieczór. Dokładny jak mój Majster od wykończenia domu. I tak samo szybki

Bardzo dobra robota! Siadać! Celujący!

A niech mnie! Robota doskonała, jeszcze woda i prąd Z niecierpliwością czekam na efekt końcowy. Taka szklarnia chyba wynagrodzi Ci z nawiązką tegoroczne rozczarowania co do pogody?
To dzisiaj sadzenie pomidorów?

Nooooo, pani, pomidory to Ci w tej szklarni będą rosnąć elegancko i wytwornie co by się do otoczenia dopasować. Nie ma bata .

Taki mąż to skarb
Szklarnia zresztą też

Też mi szczęka opadła z zachwytu nad tym fundamentem! Przepiękny! Wygląda jakby z jakieś ocynku był, czy co? Piękna robota!

Magara, no robota pełna profeska Będzie Pani zadowolona

Mąż poprzeczkę ustawił wysoko

Pięknie to wygląda!

Daga, szklarnia iście królewska Myślałam że moja jest the best, ale Twoja to bije wszystkie na głowę. Podziwy dla mężusia za taki nakład pracy.

Oooo Maaaaaj Gaaaaaat!!!
Toż to cudo jakieś ten fundament, i ten stopień. Wiem że pisałaś czym to zasmarowywał mężaty ale weź przypomnij bo nim znajdę to Tu już napiszesz. To żłobienie jakie cudne. No powiem Ci że że masz męża diamencika. Muszę wieczorem swojemu pokazać jak się powinno fachowo wykonać fundament

Ogródek i trawnik taki wymuskany, pięknie jest!
Mucha nie siada na tej szklarni, zazdro schodka.
Czy wygodnie Ci siedzieć na fotelu ze zdjęcia?