Też myślę, że 2 rzędy brzóz na rabacie 4m to zdecydowanie za gęsto. Brzoza płytko się korzeni, będzie zacieniać z czasem. Tak więc będzie konkurencja o wodę i o światło.
Jedna z koleżanek z O. posadziła gęsto brzozy i żałuje,bo teraz ma takie skutki jak napisałam.
Brzozy Doorenbosy to nie są takie małe drzewa.A rosną ekspresowo, widzę to po swoich.
Jak nie da się uniknąć sadzenia w rzędach to znaczy że rabata jest za wąsk na planowany zestaw roślin.
4,5m szerokości to sporo jednak biorąc pod uwagę że chcesz szpaler dereni to tak naprawdę zmniejszasz rabatę o ich szerokość, tak jak na żywopłot z innych roślin. Szerokość dereni to jakieś 1,2m-1,5m czyli od 4,5 odjąć 1,5 zostaje trzy metry i to jest szerokość rabaty do dyspozycji. To też mało nie jest ale znów zależy jakie horty dasz.
Co do brzóz to rzeczywiście dużo ich tam.
Chyba doorenbosy bym posadziła gdzie indziej - hortki, miskanty super wygądają razem i nóżki kolorowe - ok. Ale wszystko na raz z brzozami będzie bardzo głodne, wiecznie suche, a jak brzozom sie uda podrosnąć to cała reszta będzie cierpieć...
Wow! Ile pomysłów i kolejnych rad się posypało. Zaraz zabiorę się za rysowanie innych koncepcji. Rano machnęłam pomysł Marcina, a teraz zabiorę się za nocne uwagi Lidki ze zmniejszoną ilością brzóz.
To też i można wyciągnąć wnioski dla siebie. Mi tu bardziej chodziło o pokazanie wielkości brzóz, odległości od siebie i wielkość rabaty Brzozy zawsze wygrają w stosunku do bylin.