Dziś mąż zaczął przygotowania w foliaku na przyszły sezon. Z podmurówek jakie nam zostały po budowie płotu (pomylili się o całą paletę, nie chcą odebrać, może transport im się nie opłaca?) są ograniczniki przy ścieżce. Tam gdzie mają być m.in.pomidory na kartony pójdzie kompost. Ścieżka wydaje mi się strasznie szeroka, ale mąż się napracował i po fakcie szkoda mu psuć humor, więc najwyżej w połowie foliaka postawię kilka donic np. na paprykę ostrą.

Fajnie, że macie foliak i możecie popracować w ogrodzie nawet w tak słabą pogodę jak dziś.

1. Czy możecie mi polecić berberysa o bordowym kolorze rosnącego mniej więcej jak na poniższym foto, czyli tak trochę strzeliście do góry osiągającego tak 1,5-1,8 m? W necie sugeruje mi Google odmianę Choccolate Summer.
2. Proszę też o polecenie rozplenicy, nie gigantycznej, chyba średniej lub mniejszej, o ciemnym wybarwieniu kwiatostanów pasującej do berberysa?

Berberys Red Rocket - do 1,5 m
Berberys Red Pillar - do 2 m

Takie znam, ale jest bardzo dużo odmian

Takie odmiany "karmy" mam dla Ciebie:
Green Zebra,
Black Cherry,
Citrus Grape,
Rotkapchen,
Żółty NN, duży.

Mam jeszcze Costoluto F. i San Marzano, ale widziałam, że te chyba masz.

Wrzuciłam Ci też trochę nasion ozdobnych maczków, które zebrałam na wakacjach

Marcin89 napisał(a)

Berberys Red Rocket - do 1,5 m
Berberys Red Pillar - do 2 m

Takie znam, ale jest bardzo dużo odmian

Dzięki. Sprawdziłam te wymienione A z rozplenicą nie pomożesz?

Dopiero przeczytałem post u mnie. Słabo znam się na rozplenicach.

Najbardziej wielkościowo pasowała by Hameln, kwiatostany najpierw jasne, potem beżowe

Najciemniejsza to chyba Black Beauty, dość ciemna też Moudry, ale to są już te większe i szersze odmiany.

Jak czytałem to w opisach jako najciemniejsza była wymieniana Red Head. Ale ona według mnie ucieka lekko w rubinowy kolor, nie czarny.

Nie mam, ale w koszu siedzi rozplenica rubrum ku pamieci

Bożenko, rubrum niestety nie przetrwa zimy w gruncie.

Zetknęłam się z informacją, że wytrzymuje do -10 i że trzeba dodatkowo ją zakryć na zimę, jest może ktoś no forum ktoś zimował runbrum?
Ale piękne są