Którą szałwię wybrać o podobnym kolorze jak na zdjęciu powyżej? Sensation Compact Deep Blue czy Deep Blue czy Deep Blue Field a może jeszcze jakąś inną?

Wg mnie Sensation Compact Deep Blue odpada, jeśli chodzi o osiągnięcie efektu ze zdjęcia. Ona jest bardziej niebieska niż fioletowa i tworzy zwarte, niskie kępy. U mnie jest niższa od seslerii. Ta na zdjęciu bardziej przypomina Caradonnę.

anuska2507 napisał(a)

Wg mnie Sensation Compact Deep Blue odpada, jeśli chodzi o osiągnięcie efektu ze zdjęcia. Ona jest bardziej niebieska niż fioletowa i tworzy zwarte, niskie kępy. U mnie jest niższa od seslerii. Ta na zdjęciu bardziej przypomina Caradonnę.

Ja pierdykam - ale piękny kolor fioletowy.
Taki fiolet ma szałwia Caradonna. I jest taka wyższa. 60 cm. Nie wiem czy jeszcze ją mam ale na bank jest ciemno fioletowa

Ja mam Deep Blue Field. Bardzo ładna jest. Tworzy spore, gęste kępy.

Ja mam Deep Blue i w drugim roku miała bardzo ładne kępy. Wrzucę fotkę u siebie.

Widzę, że szałwia Caradonna jest też w wersji Compact. Osiąga 30-40 cm wysokości. Chyba ona byłaby najlepsza kolorem do inspiracji.

A tu masz wyższe szałwie- też piknie
https://pl.pinterest.com/pin/597008494360818845/

właśnie wersji compact szukam. Chwilowo w szkółkach nieto.
jakby ktoś znalazł proszę o info

olciamanolcia napisał(a)

A tu masz wyższe szałwie- też piknie
https://pl.pinterest.com/pin/597008494360818845/

właśnie wersji compact szukam. Chwilowo w szkółkach nieto.
jakby ktoś znalazł proszę o info

Justynka, a szałwia omszona blue bouquetta?

Pewno się komuś przyda, znalazłam tabelkę z odmianami szałwii omszonej i wysokością i czasem kwitnienia

https://poradnikogrodniczy.pl/szalwia-omszona.php

Jedni pieką ciasta, a drudzy pikują papryki. Odkładałam to od jakiegoś czasu, bo były pilniejsze sprawy. Przygotowałam dziś doniczki samoróbki.

Na spodzie zrobiłam dziurki rozgrzanym, starym śrubokrętem. Wniosek na przyszły rok - zacząć zbieranie butelek wcześniej, bo mam za mało.
Papryczki moim zdaniem wytworzyły ładny system korzeniowy.

Tak się zaprezentowały po przesadzeniu.

P.S. Po pikowaniu udało mi się zrobić spód i masę do sernika. Jutro rano ogarnę polewę ze słonego karmelu na wierzch.