Ja jestem za wersją minimalistyczną, czyli:
Twój bok domu - ambrowiec roztrzepany i trzy ambrowce kolumnowe. Jakbyś nie chciał kolumnowych tam to Amanogawy.
Rabata narożna u brata - kupić 3 drzewa w narożniku i wtedy duża część rabaty jest doświetlona lepiej bez cienia, dać jakieś kształtem korony podobne do brzóz. Opcja druga 3 drzewa tylko od lewej strony rozciągnięte na całą rabatę (wtedy forma kulista) bez czwartego, czyli górna część rabaty bez drzewa za to za jakąś wyższą trawą lub może krzewem?
Brzozy spoko. U siebie na długości 18 metrów je rozstrzeliłam na dwa końce (1 + grupka 3), a środek doświetlony dla hortensji plus bylin zostawiłam. Za każdym razem jak ktoś planuje brzozową rabatę to sporo głosów jest o tym jak ograniczają one wybór roślin towarzyszących tym „pijaczkom wody”.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam
Pomidorowy Zawrót Głowy.