Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrod nad bajorkiem

Ogrod nad bajorkiem

TAR 17:36, 18 sty 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10755
Tess napisał(a)

Ale wiesz, że górskie Montana wysoko rosną? Czy zamierzasz je mocno ciąć?
wiem i zamierzam, ale one tak pieknie u mnie kwitna, ze nie moglam sobie odmowic kolejnych
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magara 23:33, 18 sty 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Muszę pooglądać te Twoje powojniki Będziesz je na płoty puszczać?
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Wafel 07:53, 19 sty 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2581
Och, jak ja zazdroszczę tych zakupów i miejsca do sadzenia i zazdroszczę jeszcze możliwości obserwacji zwierząt i ptaków w takiej bliskości Wilk u mojej koleżanki mamy na Warmii, wytargał psa z podwórka. Ujadanie, wielki pisk, pies zniknął, tylko plamy krwi na podwórku zostały... pewnie dlatego ludzie się boją. Mnie ta historia też przeraziła, ale taka natura wilka...
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
TAR 12:54, 19 sty 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10755
Magara napisał(a)
Muszę pooglądać te Twoje powojniki Będziesz je na płoty puszczać?


Tak, planuje plot obsadzic od strony bajora
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 13:02, 19 sty 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10755
Wafel napisał(a)
Och, jak ja zazdroszczę tych zakupów i miejsca do sadzenia i zazdroszczę jeszcze możliwości obserwacji zwierząt i ptaków w takiej bliskości Wilk u mojej koleżanki mamy na Warmii, wytargał psa z podwórka. Ujadanie, wielki pisk, pies zniknął, tylko plamy krwi na podwórku zostały... pewnie dlatego ludzie się boją. Mnie ta historia też przeraziła, ale taka natura wilka...


Sytuacja zlozona. Jak nie ma pozywienia to poluja gdzie sie da. Psiaka szkoda bardzo. Ale ja gdybym wiedziala, ze wilki grasuja psa bym trzymala w domu. U nas poluja na zajace i sarny, bo troche ich jest.

Ptaki chyba wiosne w ogonach poczuly, bo malo ich w karmniku. Dzis sloneczko wyszlo to wiecej ich lata. Lece na ogrod wycinac suszki
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Miskantowo 13:24, 19 sty 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 675
TAR napisał(a)
u mnie werbeny sie nie rozsiewaja jak na razie. Bardzo rokuje na suchej czarcikęs, na pewno zaszaleja pysznogłowki. Dziwna bedzie ta rabata, bo zaczyna sie mokrą ziemia i schodzi w doł w strone bajora ale juz tak zdrenowany zwir ze jak cos urosnie to cud bedzie. Ale brzozy rosna. Dziwny ten moj teren. Moreny polodowcowe, wszystko mozna znalezc


Jak to „werbeny się nie rozsiewają”?
Obcinasz je jak tylko zaczynają wyglądac ciut gorzej?

Werbeny mam od poczatku ogrodu.
Wysialam do wielodoniczki paczkę nasionek.
Wykielkowaly we wszystkich 28 przegrodkach.
Posadzilam je przy tarasie i w kolejnym roku, w maju, zobaczylam cos jak rzeżucha. To byly mlode werbenki.
Nie wiem ile ich rozdalam, pewnie ze 200-300. Kolejne…2-3 TYSIĄCE wypieliłam.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Wafel 14:39, 19 sty 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2581
Miłej pracy, słońce dziś pięknie świeci
Z tym psem też to samo pomyślałam, ale to typowy, wiejski piesek "obejściowy" nikt tam nawet nie pomyślał, żeby go na noc wziąć do domu, smutne...
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
TAR 16:32, 19 sty 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10755
Asia, popracowalam. Co najmniej lub wiecej niz polowa suszkow wycieta. 8 worow pelnych. Zrobilam caly front i prawie caly tyl. Zostala rabata podcienia i ta najwieksza lesna. Uporam sie z tym w jeden dzien. Przycielam czesc traw bo widac juz zielone wychodzace. Hortensje przyciete w 90%. Bede miec czas na sypniecie kupokulek i oorysk preparatem olejowym. A takze podlanie wrotyczem rodkow, bo w dwoch na pewno sa opuchlaki.

Miskantowo, no nie rozsiewa mi sie werbena. Jak dostalam jedna sadzonke od Aprilka to jedna jest. Cale lato wyglada dobrze wiec nie bylo potrzeby jej przycinania.

Latem dostalam sadzonke od Agatorka ale nie pamietam gdzie ja posadzilam jak ruszy to bede wiedziala.

Ale takie dotlenienie bylo mi potrzebne. Psiuńki tez sie dzis wyszalaly. Brakowalo im takiego prawdziwego szalenstwa.

Znalazlam tez zdechla mysz. I wyciagnelismy z pulapki kreta i kolejnego karczownika. Fuuu obrzydlistwo.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Wafel 16:57, 19 sty 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2581
No to gratulacje, kawał dobrej roboty dla ogrodu i dla zdrowia
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
TAR 17:41, 19 sty 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10755
Zakwasy jutro beda zapewne ogromne
Ale sie ciesze ze mam juz tyle zrobione i bede miec czas na nawizenie i opryski, bo z tym nigdy nie zdazam
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies