Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrod nad bajorkiem

Ogrod nad bajorkiem

Gruszka_na_w... 22:17, 16 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
U siebie nawet nie marzyłam o wsadzaniu klonów palmowych. Glina to zdecydowanie podłoże nie dla nich.
Wysypanie korą to kolejny krok do przodu. Będzie już elegancko.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 22:20, 16 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10884
Pomyslalam sobie, ze jak zalatwie jeszcze sobie paprocie to przeciez moge je upchac pomiedzy nasadzenia i juz po wysypaniu kora. W przyszlym sezonie trzeba bedzie wczesniej je zamowic.

Haniu przy dobrze przygotowanym stanowisku nawet glina nie jest straszna, wszystkie sa przesadzone i nie dosc ze zyja to rosna. A byly w podobnym srodowisku glebowym, tylko dolki dobrze przygotowane
____________________
Ogrod nad bajorkiem
sylwia_slomc... 23:09, 16 cze 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86073
Co do sadzenia w glinie lepiej się sprawdza sadzenie na lekkim podwyższeniu i wymieszaniu gruntu własnego z tym wszystkim co chcesz dać niż taki przekładaniec, bo w razie długotrwałych lub nagłych nawalnych opadów roślina znajdzie się w miednicy wody. A na podwyższeniu zawsze woda od korzeni odpłynie
Twoje zbliżenia uświadomiły mi, że miałam pełniki, a nie kwitną czyli chyba wyginęły po tej zimie...
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Agatorek 23:24, 16 cze 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Ależ zakupy!
Doskonale Cię rozumiem. Też czasami szukam jednej rośliny, a później domawiam jeszcze inne, przecież jednej sztuki nie będę kupować .

Fajnie, że będziesz miała misę. Tylko wiesz, szczeniory mogą korzystać z niej, jak z basenu .

Czy mogłabym prosić o namiary na sprawdzonych sprzedawców? Też większość roślin kupuję jednak zdalnie
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
ElzbietaFranka 23:31, 16 cze 2023


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
sylwia_slomczewska napisał(a)
Kochana mszyca zwykła a ochojnik jednak żerowaniem się różnią. Ochojnik na świerkach powoduje koszmarne deformacje przyrostów na trwałe i zostawia takie najpierw zielone niby szyszki z larwami, a jak wyleci to te szyszki zasychają takie pootwierane, ale nie znikają, a pasożyta z roku na rok tylko więcej i pędów zdeformowanych też. Zwykła mszyca roślinę osłabi i odleci w przypadku ochojnika skutki żerowania są trwałe i nieestetyczne.
Ja przez dwa lata po wycince modrzewi pryskałam na ochojnika świerki i nic już nie pomogło jest go tylko więcej. Jak drzewa były mapę obrywałam te szyszki w fazie zielonej i niszczyłam też nic nie dało, a teraz to już nie sięgam tak wysoko. Rozumiem miłość do obojga gatunków bo sama ją mam, ale przemyśl czy warto oba te gatunki poświęcić i stracić czy nie lepiej wybrać między nimi z serca Ci radzę i na własnym przykładzie.



Też radzę ochojnik to okropny pasożyt, robak razem wziety.
Albo jedno albo drugie. I trzeba jeszcze do sąsiadów popatrzeć co mają posadzone.
Mam świerki i dwa modrzewie. Chętnie bym te modrzewie ścięła, ale co z tego jak 300 metrów dalej rosną potężne modrzewie.
Teraz ochojnik a mam też i na jodłach.

Tarcia przybywa ci wszystkiego. Liściaste sądź i sosny tutaj bez obaw z robactwo. Ewentualnie świerki serbskie a sądź na podwyższeniu bo glina dla iglaków to zabójstwo na początku.
Buki maja mszyce bukowa.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
TAR 23:33, 16 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10884
a to szkoda, lubie pelniki, nawet te pomaranczowe chociaz bardziej podobaja mi sie cytrynowe chinskie Golden Queen, tam rosna i te i te ale zolte pozniej zakwitaja. mam nadzieje,ze moje kępki szybko nabiorą masy
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magara 23:46, 16 cze 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9098
TAR napisał(a)


mam Flamingi 2 szt. z poprzedniego ogrodu. Ale nie sa szczepione na nóżce a w formie krzaczastej od dolu, tak mi sie bardziej podobaja i pasuja do dziczy. Lubie je, sa takie nienachalne.



A jak oceniasz tempo ich przyrastania???

P.S. Obrazki bardzo obiecujące u Ciebie, nieustająco
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
TAR 00:12, 17 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10884
te moje przez dwa lata slabiutko ale widze ze teraz troche ruszyly, na pewno nie jest to jakis spektakularny szybki przyrost, ale przez 2 sezony byly zadolowane w donicach. zobaczymy jak teraz po wsadzeniu do gruntu. Bo derenie, judaszowce i klony to w oczach puchna.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magara 00:48, 17 cze 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9098
TARcia, dzięki
Jutro pojadę jeszcze raz obejrzeć i może kupić. Na szybkim wzroście mi właśnie nie zależy. Ma rosnąć pomiędzy sosnami, które, wiadomo, dolne gałęzie zgubią, i wtedy klon ma dać przesłonę.
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Makao 11:17, 17 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7501
Tar pięknie wygląda ten Twój ogród. Te ażurowe listki młodych roślin mają swój urok i w szerokich kadrach ogród wygląda tak lekko.

Chorowitości zwierząt rozumiem. I problemy z opieką nad nimi też. Sama mam jedną kotkę w remisji (nawet wet mówił że to cud) a drugą kotkę po jednej a przed drugą operacją stawu biodrowego (odwlekam ją ale wiem że w końcu muszę to zrobić).
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies