Pamiętam, jak wywalałaś z tego miejsca róże Eden , i sadziłaś tego ognika, jak nie mogłam się pogodzić że wolisz go od róży

Bardzo ładnie teraz to wygląda, ja swojego ognika upitoliłam w tym roku nisko, na metr, bo rósł dość agresywnie, był wysoki na chyba 4 m

kosy go zimą uwielbiają, on kwitnie na zeszłorocznych pędach, czy Twój tak cięty kwitnie?
Do storczyków przygotowałam ziemię wg mnie starannie, ale nie z kompostu bukowych liści bo takiego nie miałam, ech Ty pisałaś, że lubią zasadowe stanowisko, na ulotce że lekko kwaśne, może jesienią spróbuję jeszcze raz je przesadzić, coś pozmieniać.
Piwonie jak zawsze pięknie kwitną, koperkowa pełna też cudna

U mnie niektóre piwonie też na stanowisku bardziej cienistym słabiej kwitną, a może mają za dużo nawozu bo rosną w sąsiedztwie bukietówek które zasilam. Piwonie nie lubią nawozów, żyznej ziemi. U mnie też niektóre cierpią na uwiąd pędów, nie chce mi ich podlewać na grzyba,z lenistwa, a powinnam bo szkoda. Mam też inny problem z niektórymi, mają jakieś pędraki wewnątrz korzeni, drążą je i zjadają, takie piwonie widać że mają niedobory na liściach. Jak je wykopałam to zobaczyłam tunele wyżarte w korzeniach, nie wiem skąd jest to dziadostwo, ale ta nie są ani opuchlaki anie znane pędraki, jakieś białe larwy długie na 3-4 cm, co to jest? pewnie trzeba polewać mospilanem, tylko ja znów jestem leniwa żeby to ogarnąć
Bożykwiat mamy ten sam, jakie masz dla niego stanowisko? Pewnie wilgotne i cieniste

Bagno, pamiętam jak mój tata czasami przywoził gałązki takie zwykłego bagna, wsadzaliśmy je do szaf, przeciw molom

Cieszy Twoja odnaleziona kokoryczka, dziwi natomiast że myślałaś ze wyginęła, u mnie ta zwykła to rośnie jak chwast, w najtrudniejszych warunkach ją sadzę, żeby mi nie nie zagłuszała innych roślin