alinak napisał(a)

Ania a ja znowu inaczej jak wszyscy . myślałaś o jałowcu blue arrow , jest dużo ładniejszy i odporniejszy od sky rocket a tworzy piękne śródziemnomorskie klimaty . do róż , lawendy super by pasował i bardzo szczupły .kompozycje przerwałabym w cieniu hortensją pnącą a z drugiej strony różą pnącą . ma tak podobnie róże puszczoną w żywopłot Rysiu z " OGRÓD W TARNOWIE "

Popieram- blue arow ładniejsze od Sky rocket.
Macham

Aniu, ja tam nie jestem fanka jalowcow, wiec glosuje za tujami

Buziaki zostawiam

Jesli posadzisz tam thuje t trzeba będzie poszerzyc rabatę , jałowce choruja i zarazaja drzewa owocowe, najlepsze jednak cisy Hicksi . Na mojej wsi sa naprzeciw siebie dwa orrody w jenym posadzono 30-40 cm tjuje szmaragdy a w drugim takie same Hicksii i obydwa urosły w tym samym czasie do dobrych rozmiarów tzn thuje ponad płot a cisy na wysokośc płotu , nie sa równe ale równie dobrze zasłaniają ogród.Pozdrawiam.

też głosuję za cisami

Aniu, mam pytanie, czy masz może takie róże?

Burgundy Iceberg (Prose)

New Imagine (Dormelo)

Co znaczą te nazwy w nawiasie. To są róże z gołymi korzeniami i cenią je 26 zł, czy to normlna cena ? Mnie się wydaje drogo, ale dawno róż nie kupowałam

AniaDS napisał(a)

A teraz kolejny mój ból:
tak właśnie wygląda ogród za domem o tej porze
okropność


W lecie jest w miarę ok, ale.. jak zwykle nie mam tła.

A teraz pytanie za sto punktów:
Co dać jako tło?
Cisy mi sie marzą, ale zanim to urośnie...
Nie ma nic szybszego?
Ale musi być wąskie, kolumnowe, żebym to jakoś upchnęła tam...

Aniu .. Zmagalam się wiosną z takim samym pytaniem ... Jałowce są takie niebieskawe... Nie wiem jak będą " robiły " za tło....

Ja w sumie , mimo ,że tez mam malusio miejsca zdecydowałam się na zwykle cisy i będę je ostro cięła... Moja sąsiadka ma cisy kolumnowe , ale one już są trzeci rok po posadzeniu i dalej dziurska mają i nie można powiedzieć ,że tworzą gęsty , ładny żywopłot.. Pewnie pójdzie znależć takie dorodne i wypaśne cisy hicksii , ale przy ich raczej powolnym wzroście to nie wyobrażam sobie ich ceny.... Jak ich poszukiwałam, to w wielu miejscach mi powiedziano ,że z cisami jest obecnie problem , bo wiele plantacji cisów zniszczyły całkowicie opuchlaki ( to ich przysmak )....

Ale co by nie powiedzieć.....ja teź jestem za cisami

Ps.i ja teź mam cisy

Buziaki ... I nie morduj mnie , jeśli Ci namieszałam ..

Nie no cisy to w ogole absolutny number one, tylko kwestia ekonomii

Aaaaa....


Myślę o róży piennnej przy południowej stronie, ale musiałaby być w donicy , przy kratce.. Najchętniej biała, bądż w kolorze majtkowego różu ...i żeby długo kwitła.... Miałaby być z założenia główną ozdobą tarasu...

Doradż mi coś plizzz , albo napisz ,że to nie sa warunki na różę i mam ją sobie kategorycznie wybić z głowy

A jakbym mogła prosić o kopię odpowiedzi u mnie , to już bym była w siódmym niebie

Buziaki i z góry dzięki

Cisy drogie bo całe ogrodowisko szaleje i kupuje zaraz 2 metrowe egzemplarze. Co to za przyjemność mieć zaraz takie kolosy .
Młodsze okazy wcale nie rosną tak powoli jakby się wydawało,a poza tym adaptują się w nowych miejscach tak jak im daje miejsce i cieszą ,że rosną razem z nami .
Jakbym miała 100 lat to kupiłam takie po metr i pół ,ale puki co zakup 60 cm roślin jest ok .tylko na ekran do moich kwiatów targnęłabym się na większy koszt
Bociuś muszę poczytać więcej o Twoich planach,ale chętniej zobaczę obrazki już niedługo zdjęcia będą coraz ciekawsze i piękniejsze.Połechtaj moje podniebienie i zrób mi tę przyjemność ze "słowem obrazkowym"bo nie dam rady nadrobić wszystkiego.
Bywam tak rzadko na ogrodowsku,że nie wiem gdzie nos wetknąć .
Jeszcze raz tulę
martek

Aniu... cisy byłyby fajne, ale cena większych okazów już mniej A graby? Da się je ciąć wąsko i cena jest w porządku - albo przytargasz sobie z lasu i będą za darmo