Dzięki dziewczyny że zaglądacie

ano chwilkę mnie nie było

Jakoś tak ogrodowo mało się u mnie dzieje...w ogóle czasu nie mam. W tygodniu zanim obiad wydam to mi mało czasu zostaje a w sobotę zanim dom, zakupy i gotowanie ogarnę to też wiele nie zdziałam. No i czasem mam u siebie małe domowe przedszkole jak nas nawiedzą koleżanki córki...wtedy to już w ogóle mogę zapomnieć o robocie

Za to w poniedziałek mam urlop który planuję na ogarnięcie ogrodu. Oby tylko była pogoda

A jutro krótki wypad do szkółki między zawiezieniem a odebraniem starszej latorośli na konie. Może coś upoluję